[b]Wybiera się pan dziś na otwarcie 2880 metrów tzw. schetynówki w Nowym Mieście nad Pilicą?
Jacek Kozłowski: [/b]Tak, zamierzam tam pojechać, bo po otwarciu mam spotkanie z wyborcami.
[b]To jest pan na urlopie, czy też normalnie pracuje? [/b]
Jestem na urlopie. W tym czasie zajmuję się swoją kampanią. I w związku z tym na oficjalnych imprezach, gdzie zapraszano mnie jako wojewodę, wyręczają mnie zastępcy bądź inne osoby. Ja sam koncentruję się na spotkaniach wyborczych.
[b]To po co pan jedzie na otwarcie tak krótkiego odcinka drogi? [/b]