– Wymyślenie hasła kosztowało nas szklankę wody i kanapkę – żartują pracownicy biura prasowego marszałka województwa warmińsko-mazurskiego. Hasło "Mazury – cud natury" stworzyli, kiedy Polska Izba Turystyki zgłosiła region do konkursu na siedem cudów natury.
Jacek Protas, marszałek województwa: – Na promocję przeznaczyliśmy raptem 80 tys. zł. Zdecydowaliśmy więc, że nie będziemy wynajmować agencji. Mimo to mazurski slogan bezkonkurencyjnie wygrał w naszym rankingu. Na zlecenie "Rz" GfK Polonia zapytała Polaków, które hasła najbardziej zachęciłyby ich do wizyty w danym mieście czy regionie.
Na "Mazury – cud natury" wskazał prawie co drugi badany. Zaraz za nim uplasowały się: "Magiczny Kraków", "Gdańsk, tu się żyje!", "Wrocław – miasto spotkań" i "Toruń – gotyk na dotyk".
Na drugim biegunie znalazły się slogany promujące Śląsk, Białystok i Małopolskę. "Smakowanie Małopolski" skusiłoby raptem czterech na 1000 Polaków, taki sam odsetek respondentów pozytywnie ocenia hasło "Wschodzący Białystok". Jeszcze mniej podobają się hasła Mysłowic czy Rudy Śląskiej.
[srodtytul]Profesjonaliści przegrali z amatorami[/srodtytul]