Po rozrywkowym dyplomie IV roku Wydziału Aktorskiego „Chopin w Ameryce” kolej na pierwszą w tym sezonie pracę absolwenta Wydziału Reżyserii, czyli na „Idiotę” według powieści Fiodora Dostojewskiego. Przygotowuje go na Scenie im. Jana Kreczmara Waldemar Raźniak.
Najsłynniejsza i najbardziej chyba popularna powieść Dostojewskiego kryje w sobie kilka warstw. Z jednej strony to portret Rosji i Rosjan z połowy XIX wieku, przenikliwy, złośliwy, obnażany przez postępowanie tytułowego idioty – księcia Myszkina. Jednym wydaje się on szaleńcem, innym świętym. Z drugiej: Dostojewski prowadzi filozoficzne rozważanie nad naturą ludzkiej egzystencji, dla której pozorne dobro może stać się złem.
Sam autor, tworząc powieść, pisał o swoim pomyśle: „Chodzi mianowicie o przedstawienie absolutnie doskonałego człowieka. Moim zdaniem, nie może być nic trudniejszego, zwłaszcza w naszych czasach”.
Głównym bohaterem spektaklu Waldemar Raźniak i Helena Radzikowska (twórcy adaptacji) uczynili Hipolita, w oryginale jednego z antagonistów księcia Myszkina. Śmiertelnie chory i świadomy zbliżającego się końca Hipolit dokonuje podsumowania swojego życia, w którym fantazja miesza się z rzeczywistością.