Przedwyborczy pojedynek

Mimo ustaleń, iż kandydaci nie będą zadawali pytań sobie nawzajem, Bronisław Komorowski i Jarosław Kaczyński wyłamywali się z konwencji debaty, odpierając na bieżąco stawiane zarzuty

Aktualizacja: 27.06.2010 22:11 Publikacja: 27.06.2010 20:39

[srodtytul]Sprawy społeczne[/srodtytul]

Pierwsze pytanie dotyczyło wyrównywania szans Polski A i Polski B. - W interesie wszystkich jest rozwój zrównoważony - powiedział kandydat Prawa i Sprawiedliwości. - Polska jest jedna i o całą Polskę trzeba dbać - zripostował Bronisław Komorowski.

Kolejną poruszoną kwestią była legalizacja związków jednopłciowych. Kandydat Platformy stwierdził, że dla zapewnienia praw do dziedziczenia czy opieki nie potrzeba tworzyć nowych ustaw. - Pytanie o wprowadzenie adopcji dla par homoseksualnych jest natomiast wydumane - stwierdził. Kaczyński stwierdził, że mówienie o małżeństwie w kontekście innym niż związek kobiety i mężczyzny jest łamaniem obowiązującego prawa.

Już po 10 minutach debata zamieniła się w wymianę zdań między kandydatami, do porządku kandydatów przywołała jednak Monika Olejnik. Zadała ona pytanie o rozdział Kościoła od państwa w kontekście metody in vitro. - Kompromis jest do znalezienia - stwierdził Jarosław Kaczyński, nie chcąc jednoznacznie opowiedzieć się za tym, czy jest za czy też przeciw tej metodzie zapłodnienia. - Jestem ostatnią osobą, która chciałaby pozbawić szczęścia posiadania dzieci. Nie wolno innym zabierać nadziei, każdy musi decydować we własnym sumieniu - odpowiedział na to pytanie Bronisław Komorowski.

[srodtytul]Sprawy gospodarcze[/srodtytul]

Druga runda rozpoczęła się od pytania o wiek emerytalny. - Polska ma wzrost gospodarczy, mamy z czego łatać obszary polskiej biedy. Nie ma sensu robienie nic na siłę - stwierdził kandydat PO. - Dziękuję za pochwałę mojego rządu - odpowiedział Jarosław Kaczyński. - Prawo Polek do wcześniejszej emerytury powinno być przestrzegane - dodał.

Następne pytanie dotyczyło przywilejów emerytalnych w wojsku czy policji. - Będziemy ich bronić - stwierdził kandydat PiS. - Jestem jednym z twórców obowiązującego systemu emerytalnego. Służby mundurowe powinny zachować przywileje emerytalne - powiedział kandydat PO.

Zapytany o swoich przyszłych doradców ekonomicznych, Jarosław Kaczyński wskazał na Zytę Gilowską. Komorowski nie chciał wymienić jednego nazwiska.

Kolejna poruszona kwestia to umowa gazowa z Rosją. - Sprawą zasadniczą jest zadbanie o polskie interesy. Trzeba się będzie temu uważnie przyjrzeć, zwłaszcza w kontekście potencjalnego wydobycia gazu łupkowego - stwierdził kandydat Platformy. - Jestem przeciwnikiem tak długoterminowych umów. Zróżnicowanie źródeł energii jest niezbędne, niezależnie od wyniku badania złóż łupkowych - odpowiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości.

[srodtytul]Sprawy zagraniczne i bezpieczeństwo[/srodtytul]

Pierwsze pytanie ostatniej rundy dotyczyło rozwikłania zagadki katastrofy smoleńskiej. - Nie chcę z tej sprawy czynić tematu kampanii, ale skoro ten temat poruszono, muszę powiedzieć, że śledztwo kuleje. Wyjaśnienie to sprawa polskiego honoru. Zwróciłbym się do rządu o podjęcie odpowiednich działań - stwierdził Jarosław Kaczyński. - Uważam, że państwo polskie zrobiło w tej kwestii wszystko, co powinno - odpowiedział Bronisław Komorowski.

Następnie kandydaci zostali zapytani, czy oceniają, że mamy sprawne wojsko. - Jestem byłym ministrem obrony narodowej. Armia zawodowa to moje dziecko - stwierdził kandydat Platformy. Jego konkurent stwierdził, że reformy są efektem działań rządu Prawa i Sprawiedliwości.

Ostatnie poruszona kwestia dotyczyła stosunków z Białorusią. - Z tego rodzaju reżimami rozmowa ma sens tylko wtedy, gdy dysponuje się argumentami typu naciskowego i różnymi zachętami - powiedział Jarosław Kaczyński, wspominając o możliwości rozwiązywania tego problemu we współpracy z Rosją. Pomysł ten bardzo skrytykował Bronisław Komorowski. Zaproponował za to m.in. wspieranie białoruskich organizacji pozarządowych.

Na zakończenie debaty kandydaci mieli po dwie minuty na swobodną wypowiedź.

- Będę dbał o prawo do pracy, o ceny surowców rolnych. Będę bronił praw emerytalnych, będę zabiegał o mecenat nad polską kulturą i o nakłady na polską naukę. Będę zabiegał o to, aby Polska była narodem, społeczeństwem, a nie żeby obowiązywała zasada "kto silniejszy, ten lepszy" - podsumował swoją wizję prezydentury Jarosław Kaczyński.

- Dziękuję za tę rozmowę. Spieramy się, ale jeśli się chce można budować zgodę. Widzę możliwość współpracy z opozycją w obszarze przekształceń służby zdrowia. Czas przerwać te niepotrzebne wojny, zacząć pracować i budować. Pięć lat spokoju politycznego Polakom się należy - stwierdził Bronisław Komorowski.

Mimo burzliwej atmosfery w trakcie debaty, na zakończenie spotkania konkurenci zgodnie pożegnali się uściśnięciem dłoni.

[ramka]Ustalenia na temat kształtu debaty trwały od środy. Sztabowcy Jarosława Kaczyńskiego i Bronisława Komorowskiego uzgodnili, że kandydaci spotkają się w studiu telewizji publicznej, a debata będzie transmitowana przez TVP, TVN oraz Polsat.

Postanowiono też, że debata potrwa godzinę, a składać się będzie z trzech bloków tematycznych, które będą dotyczyć polityki społecznej, gospodarki oraz polityki zagranicznej. Spotkanie prowadzą trzy dziennikarki – Joanna Lichocka z TVP, Monika Olejnik z TVN oraz Magdalena Sakowska z Polsatu. W każdym z bloków tematycznych od każdej z dziennikarek paść miało po jednym pytaniu. W sumie kandydaci odpowiedzieć więc mieli na dziewięć pytań. [/ramka]

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!