W rozmowie opublikowanej w poniedziałkowym wydaniu tygodnika "Wprost" reżyserka Agnieszka Holland stwierdziła, że PiS stało się sektą.
- Wciąż jednak jest największą partią opozycyjną - powiedziała Holland. - Możemy zaklinać rzeczywistość i mówić, że to jest sekta, bo oni zachowują się sekciarsko, nieracjonalnie. Oni, czyli Jarosław Kaczyński, mają w tej chwili jedyny cel: zawłaszczyć jak najwięcej przestrzeni dla zwłok swojego brata, już mają Wawel, już mają powstanie warszawskie, teraz chcą mieć Pałac Prezydencki.
Reżyserka w rozmowie z Piotrem Najsztubem nie szczędzi gorzkich słów pod adresem Jarosława Kaczyńskiego. - On nie jest symbolem, Antygoną, zbolała maska, to jest maska wściekłości, która widać, jak tylko zdejmie na chwile maskę poczciwego wujka - komentuje Holland.