Komitet PO wydał na kampanię 1 mln zł więcej niż PiS

Komitet Komorowskiego wydał 15,4 mln zł. Prezes PiS, Jarosław Kaczyński - milion mniej. Obu polityków najwięcej kosztowały reklamy w mediach

Publikacja: 07.10.2010 05:19

Komitet PO wydał na kampanię 1 mln zł więcej niż PiS

Foto: ROL

Kandydat PO i kandydat PiS wydali w wyścigu prezydenckim kilka razy więcej pieniędzy niż lider SLD Grzegorz Napieralski. I ponad tysiąc razy więcej niż komitet Andrzeja Leppera, lidera Samoobrony.

Ze sprawozdań, które wpłynęły do Państwowej Komisji Wyborczej, wynika, że komitet wyborczy Bronisława Komorowskiego wydał na kampanię 15,4 mln zł. Wszystkie pieniądze, jakie zgromadził, pochodziły z funduszu wyborczego PO.

Komitet Jarosława Kaczyńskiego korzystał tylko ze środków funduszu wyborczego PiS. Kampania prezesa partii pochłonęła 14,5 mln zł.

PO i PiS nie zbierały wpłat od osób prywatnych. Pełnomocnicy obu komitetów tłumaczą, że zrezygnowali z tego dla przejrzystości finansowej kampanii.

[srodtytul]Sieć PO, plakaty PiS[/srodtytul]

Z kampanii najbardziej zadowolone powinny być media. Bo to do nich popłynęła lwia część pieniędzy polityków.

Kaczyński wydał na reklamy 6,2 mln zł, Komorowski – pół miliona mniej. Kandydat Platformy prawie 2 mln zł przeznaczył na promocję w Internecie. Blisko milion złotych komitet zapłacił za stronę internetową Komorowskiego.

– Po katastrofie smoleńskiej nie chcieliśmy epatować na ulicach billboardami, dlatego postawiliśmy na promocje w Internecie – wyjaśnia Grzegorz Wójtowicz, były pełnomocnik wyborczy komitetu Komorowskiego. Choć na ulicach kilka wielkopowierzchniowych reklam Komorowskiego się pojawiło.

Kaczyński wydał niemal trzy razy mniej na promocję w sieci.

Za to komitet prezesa PiS zainwestował prawie milion więcej niż komitet Komorowskiego w plakaty i billboardy. Kosztowały 2,2 mln zł.

Prezes PiS więcej zapłacił też za podróże i spotkania z wyborcami – 2,7 mln zł. Komitet Bronisława Komorowskiego przeznaczył na to 1,8 mln zł. – Celowo postawiliśmy na bezpośrednie kontakty z wyborcami. Uważam, że wynik byłby jeszcze lepszy, gdyby tych spotkań było więcej, choć do tego trzeba zaangażowania większej liczby osób – mówi Stanisław Kostrzewski, były pełnomocnik finansowy komitetu Kaczyńskiego.

[srodtytul]Dług Jurka i datki dla Pawlaka[/srodtytul]

Kandydat SLD Grzegorz Napieralski, który osiągnął trzeci wynik w pierwszej turze wyborów, na kampanię wydał 3,1 mln zł. Poza funduszem wyborczym Napieralski otrzymał też wpłaty od osób prywatnych – 33 tys. zł. Ordynacja mówi, że każdy obywatel mógł przelać na konto kandydata nie więcej niż 19,7 tys. zł.

Kto wspomógł Napieralskiego, będzie wiadomo, gdy PKW przeanalizuje sprawozdania.

Znacznie hojniej, bo kwotą 279 tys. zł, sympatycy obdarowali komitet Waldemara Pawlaka, kandydata PSL. Na kampanię wydał on w sumie 3,6 mln zł.

Sporo wpłat od osób prywatnych zgromadził na koncie komitetu Marek Jurek, kandydat Prawicy RP. Na kampanię miał 138,3 tys. zł, z czego 113,3 tys. zł od osób prywatnych. – Nawet nie znamy tych ludzi – mówi Lech Łuczyński, były pełnomocnik wyborczy komitetu Jurka.

Ze sprawozdania wynika, że komitet Jurka wydał więcej, niż miał – 179,5 tys. zł. Sprawę zbada PKW.

Jurek zaznaczył, że ma ponad 41 tys. zł niespłaconych zobowiązań. – To niezapłacone faktury za dwa spoty radiowe, część ulotek i jeden przelot. Dwa rachunki już uregulowaliśmy – dodaje Łuczyński.

Andrzej Lepper, kandydat Samoobrony, wydał na kampanię zaledwie 13,1 tys. zł.

Po terminie wyznaczonym przez PKW sprawozdanie złożyły dwa komitety wyborcze.

Dotąd nie wpłynęło jeszcze sprawozdanie komitetu kandydata Romana Sklepowicza. Jego pełnomocnikowi finansowemu grożą za to nawet dwa lata więzienia.

[ramka][srodtytul]Drożej niż w 2005 r.[/srodtytul]

Jeden głos oddany na Waldemara Pawlaka kosztował jego komitet aż 12 zł – wynika z przeliczenia wydatków i liczby otrzymanych głosów kandydatów. Komitet Grzegorza Napieralskiego kosztowało to 1,3 zł, a Marka Jurka zaledwie 1 zł.

Biorąc pod uwagę II turę, jeden głos kosztował komitet Bronisława Komorowskiego 1,7 zł, a Jarosława Kaczyńskiego – 1,8 zł.

W kampanii prezydenckiej w 2005 r. komitet Donalda Tuska wydał 14,26 mln zł. Na kampanię Tuska wpłaciło wówczas ponad 70 osób, m.in. Janusz Palikot. Komitet wyborczy Lecha Kaczyńskiego wydał wówczas 13,5 mln zł. Całą tę kwotę dostał od PiS.

[/ramka]

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: [mail=d.kolakowska@rp.pl]d.kolakowska@rp.pl[/mail][/i]

Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. uruchomił nową usługę doradztwa inwestycyjnego
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont