Joanna Mucha: Palikot za rok będzie artystą

Palikot za rok, dwa okaże się ciekawym poetą, malarzem, happenerem artystycznym – mówi Joanna Mucha, PO

Aktualizacja: 17.01.2011 03:47 Publikacja: 16.01.2011 20:24

Joanna Mucha: Palikot za rok będzie artystą

Foto: ROL

[b]Czy premier Donald Tusk widzi już tę śnieżną kulę kryzysu finansów publicznych, która się za nim toczy? [/b]

[b]Joanna Mucha[/b]: Zupełnie tak tego nie postrzegam. Wręcz przeciwnie, rząd robi wszystko, by przejść przez kryzys suchą stopą i wszystko wskazuje na to, że się to uda.Ę

[b]A te wszystkie dziwne ruchy: zabranie pieniędzy z OFE, zapowiedzi minister pracy Jolanty Fedak przeniesienia składki zdrowotnej do budżetu itp.? [/b]

Wypowiedź pani minister jest zupełnie niezrozumiała. Nie wiem, skąd się wziął taki pomysł, ale wiemy wszyscy z deklaracji rzecznika Pawła Grasia, że w rządzie nie jest podzielany.

[b]O OFE pierwsza powiedziała właśnie minister Fedak. Wtedy pomysł wydawał się księżycowy. Pamięta pani? [/b]

Pamiętam. I pamiętam, że potem były prowadzone rozmowy w Komisji Europejskiej o zmianie sposobu liczenia długu, tak aby koszty OFE można było odliczyć od długu państwa. Byłoby to dla Polski bardzo korzystne. I była to diametralnie inna koncepcja od tej prezentowanej przez panią minister Fedak.

[b]Spowodowałoby jednak tylko księgowe obniżenie długu publicznego? [/b]

Tak. Ale takie rozwiązanie zmniejszyłoby presję w tym najtrudniejszym momencie. Budżet rok po kryzysie jest zawsze budżetem najtrudniejszym, a takie rozwiązanie pozwoliłoby spokojnie przejść przez ten czas. Niestety rząd zaproponował zupełnie inną zmianę, co było dla mnie zaskoczeniem.

[b]To jak się ma ta sucha stopa do zmian w OFE? [/b]

Budżet jest w bardzo trudnej sytuacji i trzeba było wykonać niestandardowy ruch. Tak tę decyzję w sprawie OFE interpretuję. Spodziewałam się jednak, że minister finansów powiesi sobie poprzeczkę na wyższym poziomie.

[b]Czyli na jakim? [/b]

Chciałabym, żeby proporcja między tym, co idzie do ZUS, a tym, co zostaje w OFE w kolejnych latach szybciej wracała do poziomu wyjściowego, czyli tej proporcji, którą mamy dzisiaj. To jest oczywiście rozwiązanie trudniejsze dla ministra finansów, ale mamy przecież jednego z najlepszych ministrów w regionie! Jacek Rostowski wskazywany jest jako wzór i nagradzany na całym świecie. Jestem przekonana, że poradziłby sobie. Będę przekonywała moich kolegów, że zmiana proporcji w kierunku rozwiązań bardziej ambitnych jest korzystniejsza dla Polski.

[b]Ale sytuacja budżetowa będzie się chyba w następnych latach jeszcze pogarszała? [/b]

Wchodzimy na ścieżkę wzrostu gospodarczego, przychody budżetu będą rosły, będzie coraz lepiej. Poza tym wierzę w umiejętności ministra Rostowskiego. A jeśli w zakresie OFE zaproponujemy ambitniejszy plan, to sami siebie zmusimy do reform, co do których nikt chyba nie ma wątpliwości, że są konieczne.

[b]Opinie o ministrze Rostowskim są, mówiąc delikatnie, różne. A jaką opinię o nim mają posłowie PO? Czy wszyscy są nim tak zachwyceni jak, przynajmniej werbalnie, premier? [/b]

Mam dobrą opinię o ministrze Rostowskim i nie słyszałam, by był w naszym klubie krytykowany.

[b]Klub PO, mimo że liczy ponad 200 parlamentarzystów, prawie nie istnieje w domenie publicznej. Posłowie schowali się i tylko przyciskają guziki, raz zielony, raz czerwony? [/b]

Nie mam takiego wrażenia. Nasi posłowie mają dużo pracy nad projektami rządowymi. Być może jest też tak, że posłowie PO starają się nie eskalować konfliktów i nie epatują opinii publicznej chwytliwymi i łatwymi hasłami zawsze chętnie cytowanymi przez media. Może dlatego nasze głosy nie przebijają się do mainstreamu.

[b]Brzmi ładnie, ale co z tego właściwie wynika? [/b]

My jesteśmy trochę jak taki starszy brat, któremu nie wszystko wypada. Który musi być mądrzejszy i sam siebie cenzuruje.

[b]W jakim sensie starszy brat? [/b]

Starszy brat, czyli dojrzalsza partia, której nie wypada powiedzieć tego, co mówi Janusz Palikot i co mówią posłowie PiS. Nasze komentarze muszą być łagodniejsze. A takie komentarze nie są zapamiętywane, rzadziej są emitowane przez media.

[b]Gdy Palikot krytykował opozycję i prezydenta, był obficie cytowany przez media. Dzisiaj krytykuje PO i premiera, a już media nim się nie interesują. Co dalej z Palikotem? [/b]

Janusz stracił swoją szansę. Prawdopodobnie wystartuje w najbliższych wyborach, ale moim zdaniem nie przekroczy nawet 3-proc. progu dającego finansowanie z budżetu.

[b]Skąd taka prognoza? [/b]

Żeby wystartować z szansami na powodzenie, musi mieć 50 osób, które będą ciągnęły listy wyborcze w poszczególnych okręgach. Te osoby muszą być rozpoznawalne i z nim kojarzone. Moim zdaniem Janusz za rok, za dwa okaże się bardzo ciekawym poetą, prozaikiem, malarzem, happenerem artystycznym, instalatorem albo rzeźbiarzem. W tym środowisku będzie wykuwał swoją pozycję, starając się być awangardowym, znanym na świecie twórcą.

[b]To ciekawą rolę przypisuje pani Palikotowi. Ale dlaczego, jak wszystko na to wskazuje,Ę nie udało mu się w polityce? [/b]

Janusz jako filozof ma świetnie wyczulone oko na różnego rodzaju awangardy. Znam go na tyle dobrze, że to dostrzegłam. Tak samo jest z polityką. On ma wyczucie co będzie najważniejszymi wątkami w debacie publicznejĘ za 10 – 15 lat. Potrafi wyczuwać nowe fale. Ale kompletnie nie czuje tego, co jest ważne w tej chwili, co jest potrzebne ludziom i czego oczekują oni od polityków. Z takim słuchem nie ma szans na przewodzenie dużej partii.

Nie wyjaśnia to jednak, dlaczego, gdy krytykował tylko opozycję, był główną gwiazdą mediów, a teraz zgasł. To dość proste. Wtedy, gdy krytykował opozycję,Ęmiał plakietkę PO. Jego opinię można było traktować jako opinię Platformy, co było zresztą dla nas krzywdzące. Był bezkarny, a dla mediów było to ciekawe. I jeszcze jedno. Z powodu zmiany miejsca siedzenia nagle zmienił punkt widzenia. To, co do tej pory chwalił, zaczął ostro krytykować. Postawił się w pozycji osoby niezwykle niewiarygodnej. Jest też mocno niesmaczne, by swoje własne gniazdo kalać. I każdy, kto to widzi, ma poczucie zniesmaczenia.

[b]Z tego wynika jego nikła obecność w mediach? [/b]

Brak popularności. I poza wszystkim ma jakoś mniej do powiedzenia.

[b]Rzeczywiście, jakoś tak mniej. Ale dlaczego? [/b]

Być może dlatego, że przestał się spotykać z najważniejszymi politykami PO. Został odcięty od różnych wiadomości, które jeszcze kilka miesięcy temu wykorzystywał w sposób niezwykle nieodpowiedzialny. Nie ma fali, która go wtedy niosła.

[b]Podobno w ostatnim czasie odbywają się pielgrzymki liderów PO do Lublina, pani okręgu wyborczego? [/b]

Nie zauważyłam pielgrzymek. Byli ostatnio minister Cezary Grabarczyk i minister Elżbieta Bieńkowska, ale ich obecność była związana z budową trasy S17. I był marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna. To niewątpliwie było w jakiś sposób związane z wyborami szefa regionu, które odbyły się w sobotę.

[b]Ale nie wygrał polityk należący do frakcji Schetyny, tylko były żołnierz Palikota należący do frakcji Donalda Tuska. To porażka Schetyny? [/b]

Wspierany przez marszałka Schetynę Włodzimierz Karpiński nie wystartował w sobotnich wyborach. Zgodnie z deklaracją nowego przewodniczącego zostanie wiceprzewodniczącym regionu. Zwyciężyła zgoda, do której próbowałam doprowadzić przez ostatnie tygodnie.

[i]–rozmawiała Małgorzata Subotić[/i]

[b]Czy premier Donald Tusk widzi już tę śnieżną kulę kryzysu finansów publicznych, która się za nim toczy? [/b]

[b]Joanna Mucha[/b]: Zupełnie tak tego nie postrzegam. Wręcz przeciwnie, rząd robi wszystko, by przejść przez kryzys suchą stopą i wszystko wskazuje na to, że się to uda.Ę

Pozostało 96% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!