Kandydowanie Marty Kaczyńskiej komentuje Mariusz Błaszczak

- Nie prowadzimy rozmów na ten temat, to temat zastępczy - tak o ewentualnym kandydowaniu Marty Kaczyńskiej z listy PiS powiedział Mariusz Błaszczak, przewodniczący klubu PiS

Publikacja: 20.02.2011 11:08

Marta Kaczyńska

Marta Kaczyńska

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman Piotr Wittman

Czytaj w tygodniku "Uważam Rze"

- Marta Kaczyńska jest osobą prywatną, jest oczywiście ważna dla naszego środowiska jako córka śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, ale na ten temat my rozmów nie prowadzimy, to jest temat zupełnie zastępczy - stwierdził Mariusz Błaszczak w Radiu Zet. - Nawet nie znamy terminu wyborów - dodał.

Wypowiedzi na ten temat męża prezydenckiej córki, Marcina Dubienieckiego, skomentował: "Żyjemy w wolnym kraju, jest wolnym człowiekiem, może sobie dywagować. Komitet Polityczny na temat tego, kto będzie na jedynce w jakim okręgu nie rozmawiał".

Według Adama Szejnfelda (PO), Marcin Dubieniecki "gra w jakąś grę". - Pięć minut temu był prywatną osobą, a w ciągu tygodnia plasuje się jako kandydat do PE, plasuje swoją żonę, chcąc rozpychać się na scenie politycznej, a dodatkowo już przesądza, kto będzie premierem – powiedział w programie TVN "Kawa na ławę".

 

 

- Kandydowanie Marty Kaczyńskiej to fakt medialny. Nigdy nie stwierdziła, że chce się angażować politycznie, ponadto Jarosław Kaczyński powiedział wyraźnie, że póki on jest prezesem partii nigdy nepotyzm nie będzie decydował o miejscu na liście wyborczej. Jestem przekonany, że w najbliższych wyborach na listach nie będzie Marty Kaczyńskiej, jak i tym bardziej jej męża - powiedział szef Komitetu Wykonawczego PiS Joachim Brudziński w Polskim Radiu Szczecin.

 

 

"Sytuacją mydlaną" nazwał "to co się dzieje w trójkącie stryj, pani Kaczyńska i jej małżonek" Marek Siwiec, eurodeputowany SLD. - Dziś o nazwisko Kaczyński jest wielka walka, pani Marta uznała, że ma najwięcej praw do tego nazwiska, wobec czego musi szturchnąć stryja, który chciałby mieć kontrolę, a mąż bardzo sprytnie inspiruje swoją żonę - stwierdził w Radiu Zet. Skrytykował też Kaczyńską za to, że "w roku śmierci rodziców są ludzie, którzy częściej jeżdżą na grób niż ona".

Mariusz Błaszczak określił wypowiedź Siwca jako "chamstwo".

Czytaj w tygodniku "Uważam Rze"

- Marta Kaczyńska jest osobą prywatną, jest oczywiście ważna dla naszego środowiska jako córka śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, ale na ten temat my rozmów nie prowadzimy, to jest temat zupełnie zastępczy - stwierdził Mariusz Błaszczak w Radiu Zet. - Nawet nie znamy terminu wyborów - dodał.

Pozostało 82% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!