Zoo pokaże Pragozwierza

Dzieciaki z warszawskiej Pragi-Północ zwiedzały zoo. Teraz będą tworzyć swojego zwierzaka. Wyobraziły go sobie tak: skorpionojeleniojaguaroniedźwiedź

Publikacja: 02.06.2011 06:55

Zoo pokaże Pragozwierza

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Tomasz Wołkow, pedagog ulicy ze stowarzyszenia Grupa Pedagogiki i Animacji Społecznej, na pytanie: „A co to pragozwierz?", odpowiada: – Tajemnica. Dzieci zaczęły go dopiero wczoraj robić. I przed zaprezentowaniem instalacji za wiele byśmy nie chcieli zdradzać. To będzie hybryda.

Grupa Tomasza Wołkowa pomaga trudnym dzieciom i młodzieży z praskich ulic. Instalację przygotowuje dziesięcioro z nich, artyści mają od dziesięciu do 15 lat. Na Gpas.org.pl stowarzyszenie o swych celach informuje tak: „Dzieci spędzające większą część czasu na ulicach i podwórkach to coraz częstszy obrazek w praskiej dzielnicy. Uciekają z domów, ze szkół, są wyrzucane ze świetlic i klubów. Czują się odrzucone przez wszystkich. (...) Dlatego, by do tego nie dopuścić, by dzieci nie powielały schematu życia rodziców, jesteśmy z nimi i proponujemy im alternatywę dla nudy, pustki i bezczynności".

Jednym z pomysłów na praskie dzieciaki były wizyty w zoo.

– Od lat współpracujemy ze stowarzyszeniem. Ono nie ma stałej siedziby, więc jego pracownicy poznają z dziećmi różne fajne miejsca. Zorganizowaliśmy dla nich cykl zajęć. Uczniowie poznawali ogród i zwyczaje zwierząt. I na bazie tego, co zobaczyli i zapamiętali, mieli zrobić pragozwierza. Bo chcemy, by takie spotkania były twórcze, by podczas zwiedzania nie gapić się bezmyślnie na zwierzaki – tłumaczy Agata Borucka z działu dydaktycznego zoo.

Na pragozwierza pieniądze wyłożyło stołeczne Biuro Edukacji. W magazynie przy ul. Inżynierskiej stoją już dwie nogi zwierza tworzonego z żywicy, siatki i prętów. Dzieciaki same go zaprojektowały. Będą go dalej tworzyły w piątek. – Pragozwierz będzie wielkości człowieka i stanie na terenie ogrodu. Ma tam stać cały rok. Chcemy, by uroczyste odsłonięcie pragozwierza odbyło się pod koniec czerwca – zapowiada Tomasz Wołkow.

Pragozwierz to już druga rzeźba, po Panu Gumie z ul. Stalowej, robiona przez praskie dzieciaki wspólnie z artystami.

Czytaj też w Życiu Warszawy Online

Tomasz Wołkow, pedagog ulicy ze stowarzyszenia Grupa Pedagogiki i Animacji Społecznej, na pytanie: „A co to pragozwierz?", odpowiada: – Tajemnica. Dzieci zaczęły go dopiero wczoraj robić. I przed zaprezentowaniem instalacji za wiele byśmy nie chcieli zdradzać. To będzie hybryda.

Grupa Tomasza Wołkowa pomaga trudnym dzieciom i młodzieży z praskich ulic. Instalację przygotowuje dziesięcioro z nich, artyści mają od dziesięciu do 15 lat. Na Gpas.org.pl stowarzyszenie o swych celach informuje tak: „Dzieci spędzające większą część czasu na ulicach i podwórkach to coraz częstszy obrazek w praskiej dzielnicy. Uciekają z domów, ze szkół, są wyrzucane ze świetlic i klubów. Czują się odrzucone przez wszystkich. (...) Dlatego, by do tego nie dopuścić, by dzieci nie powielały schematu życia rodziców, jesteśmy z nimi i proponujemy im alternatywę dla nudy, pustki i bezczynności".

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!