Od czwartku można się będzie zapisywać na nocne korepetycje na SGGW. Uczelnia prowadzi warsztaty niemal ze wszystkich przedmiotów maturalnych. – Robimy je nocą, bo wcześniej maturzyści są obciążeni zajęciami w szkole – tłumaczy Witold Bekas, kierownik kursów w SGGW.
Dodaje, że takie zajęcia przynoszą dobry efekt. – Porządkują wiedzę kursantów, którzy potem bardzo dobrze zdają maturę, nawet na 100 proc. – mówi Bekas.
Przyznaje, że potem kursanci rzadko przychodzą studiować na SGGW. Wybierają Akademię Medyczną, SGH czy Politechnikę Warszawską.
Od czterech lat nocne „korki" organizuje Wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych UW. W dniach 23-25 kwietnia w godz. od 20.30 do 3.30 wykładowcy poprowadzą zajęcia z WOS. – Już zapisało się ponad tysiąc osób, a przyjmiemy tylko 1,2 tys., bo więcej się nie zmieści – tłumaczy Anna Jupowicz-Ginalska z tego wydziału. Według niej nocne korepetycje organizuje się m.in po to, by pokazać fajną atmosferę uczelni.
Czy zaspani naukowcy nie zawalą normalnej pracy? – Na pewno nocne wykłady nie będą kolidować z dziennymi. A jeśli już, to zawsze zostaje kawa na pobudzenie – mówi Jupowicz-Ginalska.