Po długim weekendzie dzielnice dostaną do oceny zmiany w tzw. miejskiej konstytucji, czyli statucie Warszawy. Platforma Obywatelska chce wprowadzić kilka zmian istotnych dla pracy radnych na sesjach. Ale też – w konsekwencji dla mieszkańców zainteresowanych decyzjami samorządu.
Dziś sesja to główne miejsce, gdzie mieszkańcy mogą posłuchać argumentów urzędników i opinii wszystkich sił politycznych. Czasami trwają długo - rekordowe debaty ciągnęły się do 2 w nocy. Rajcy PO postanowili to ukrócić.
Na sesjach nie będzie już dyskusji nad poszczególnymi uchwałami. Ta przeniesie się na bardziej kameralne spotkania w komisjach. A na forum Rady Warszawy będzie można zadawać tylko pytania do uchwał. W dodatku wystąpienia radnych mają być ograniczone do 8 minut.
– Tak jest w Sejmie, w Krakowie, Poznaniu czy kilku innych miastach i nie uważam, by Warszawa w tym przypadku stała się mniej demokratyczna – stwierdza szef klubu PO Jarosław Szostakowski.
Platforma uważa, że w ten sposób rozmowy na sesjach staną się bardziej merytoryczne, a polityka zostanie ograniczona do tzw. wystąpień klubowych (oświadczenia jednego przedstawiciela w imieniu danej partii).