Mamy kryzys państwa?
Mamy. Instytucje państwowe działają w sposób zupełnie nieskoordynowany ?i niespójny. To prowadzi do sytuacji, którą mogliśmy obserwować w redakcji „Wprost". Prokuratura i służby robią jedno, a minister sprawiedliwości mówi, że ?mu się to nie podoba.
Oddzielenie ministra sprawiedliwości od funkcji prokuratora generalnego to błąd?
To sprawa do dalszych przemyśleń. Ale mamy już złożone struktury ?i skomplikowane mechanizmy relacji między nimi. Na przykład relacje i współpraca rządu i NBP. Kiedy byłem premierem, spotykałem się ?z panią Gronkiewicz-Waltz, prezes NBP.
W restauracjach?