Według wyliczeń, w rejonie Mariupola mieszka około 700 osób polskiego pochodzenia. Jak dotąd chęć wyjazdu wyraziło około 50. Chcą, by traktowano ich na równych prawach z Polakami z Donbasu, którzy zostali już ewakuowani z Ukrainy.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych zakomunikowało jednak, że ewakuacja Polaków z Donbasu była akcja jednorazową, a dotyczyła wywiezienia osób polskiego pochodzenia z rejonu objętego działaniami wojennymi. Według MSZ, Mariupol w takiej strefie nie leży.

W ubiegłym tygodniu w Mariupolu doszło do masakry cywilów. W ostrzelanym autobusie zginęło 30 osób, około stu zostało rannych.