Reklama

Gajcy: Po co nam sojusz Międzymorza

Powrót do dawnych koncepcji.

Aktualizacja: 11.02.2016 06:12 Publikacja: 09.02.2016 18:21

Gajcy: Po co nam sojusz Międzymorza

Foto: AFP/ATTILA KISBENEDEK

Amerykański think tank RAND Corporation, zajmujący się m.in. tematyką obronności oraz stosunkami międzynarodowymi, opublikował w ubiegłym tygodniu raport, z którego wynika, że Rosja potrzebowałaby zaledwie trzech dni, by zająć państwa w rejonie Morza Bałtyckiego – w tym oczywiście Polskę. Dla prezydenta Andrzeja Dudy oraz rządu ów raport to kolejny sygnał, by pilnie zintensyfikować działania na rzecz zabezpieczenia wschodniej flanki sojuszu północnoatlantyckiego. Dotąd głos Warszawy, która w lipcu będzie gospodarzem szczytu NATO, był słabo słyszalny i nie docierał do europejskich dysydentów. Przede wszystkim dlatego, że większość krajów Europy Zachodniej uważa, że w razie ewentualnej agresji ze Wschodu obrona Europy Środkowej oraz państw bałtyckich nie będzie konieczna.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Reklama
Reklama