Pożary w Australii. Pies wysłany na poszukiwania koali

Pies "Niedźwiedź", który został porzucony jako szczeniak, ma nową misję: pomóc w odnalezieniu i uratowaniu misiów koala zranionych w ostatnich pożarach buszu w Australii.

Aktualizacja: 20.11.2019 09:32 Publikacja: 20.11.2019 09:14

Pożary w Australii. Pies wysłany na poszukiwania koali

Foto: AFP

Pies został wyszkolony tak, aby odnaleźć zarówno koale, jak i niełazy, inne małe torbacze mieszkające w Australii.

- Pierwszy raz jesteśmy zaangażowani w pomoc przy pożarach - powiedział agencji Reutersa jego opiekun Romane Cristescu. - To bardziej niebezpieczne niż to, co robimy na co dzień - dodał.

"Niedźwiedź" z reguły szuka chorych i rannych dzikich zwierząt w spokojniejszych warunkach. Teraz pies nosi specjalne skarpetki, by przeszukiwać pogorzeliska.

W ostatnich tygodniach pożary buszu objęły teren o powierzchni ok. miliona hektarów we wschodniej Australii. Zginęły cztery osoby, a setki domów zostało zniszczonych.

Pożary stanowią ogromne zagrożenie dla koali. Szacuje się, że w jednym z siedlisk mogło zginąć ich nawet około 350.

Pies w tym roku odnalazł dziesiątki torbaczy będących w potrzebie, ale nie udało mu się jeszcze odnaleźć żadnego zwierzęcia podczas trwających pożarów.

Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!