Magdalena Biejat straciła szansę na wysokie stanowisko

Nazwisko współliderki partii Razem, wchodzącej w skład Nowej Lewicy, pojawiało się w spekulacjach medialnych dotyczących objęcia stanowisko marszałka Senatu.

Tydzień przed ogłoszeniem umowy koalicyjnej przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi potwierdzili, że sprawa jest nieaktualna.

Czytaj więcej

Opinie Ekonomiczne

Cezary Szymanek: Test przedsiębiorcy to groźna szykana

Odgrzewanie pomysłu PiS na wprowadzenie testu przedsiębiorcy jest niebezpieczne dla gospodarki.

Magdalena Biejat naraziła się nie tylko koalicjantom, ale jej wypowiedziami byli także zdegustowani jej partyjni koledzy.

Irytacje miały wywołać słowa senatorki, która miała narzekać, że rozmowy koalicyjne  kręcą się niemal wyłącznie wokół obsady stanowisk, a nie wokół spraw programowych.

Wirtualna Polska przypomina, że 26 października Biejat powiedziała w Radiu ZET, że "liderzy koalicji opozycyjnej popełniają błąd", bo "nie jest kwestią zasadniczą to, kto na jakim stanowisku zasiądzie, tylko to, jak programowo ten rząd się ułoży".

To nie jedyna krytyka koalicjantów, jaka padła z ust Magdaleny Biejat.

Biejat krytykuje program koalicjantów

Magdalena Biejat mówiła m.in., że prezentowane przez KO 100 punktów programowych prezentują się jak wyciągnięte z maszyny losującej. Sprzeciwiła się także tak sztandarowym punktom programu KO i Trzeciej Drogi, jak szybkie podnoszenie kwoty wolnej do 60 tys. zł czy powrót do zryczałtowanej składki zdrowotnej od przedsiębiorców.

Czytaj więcej:

ABC Firmy

Wraca pomysł "testu przedsiębiorcy". Zapowiada go ważna polityk Lewicy

Senator Lewicy i współprzewodnicząca...

Pro

Czarę goryczy miała jednak przelać Biejat mówiąc o tym, że powinno się wrócić do testu przedsiębiorcy, jednego z najbardziej krytykowanych pomysłów PiS-owskiego Polskiego Ładu, i zarzucając osobom zatrudnionym na umowach B2B oszustwa podatkowe.