Reklama

Wybory 2011 r.: ostatnia sądowa nadzieja Korwin-Mikkego

Jutro sąd ma wydać pierwsze zarządzenia w sprawie Komitetu Wyborczego Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego

Publikacja: 28.09.2011 03:00

Wybory 2011 r.: ostatnia sądowa nadzieja Korwin-Mikkego

Foto: Fotorzepa, Łukasz Solski Łukasz solsk solsk

Dzisiaj do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie wpłynęła skarga Nowej Prawicy na rozstrzygnięcie Państwowej Komisji Wyborczej, które odmawia jej wystawienia kandydatów w całej Polsce. W efekcie KW NP może brać udział w wyborach tylko w 21 z 41 okręgów.

PKW wnosi o odrzucenie skargi, wskazując, że kodeks wyborczy mówi o możliwości zaskarżenia naruszeń procedury wyborczej, ale do Sądu Najwyższego i po wyborach.

- Skarga jest dopiero na etapie rejestracji. Nie został jeszcze wyznaczony sędzia sprawozdawca ani termin posiedzenia. Dziś można się spodziewać pierwszych zarządzeń przewodniczącego Wydziału VII WSA, do którego została przekazana sprawa - powiedziała "Rz" sędzia Joanna Kube, wiceprzewodnicząca Wydziału Informacji Sądowej WSA. - Prawdopodobnie jutro WSA przekaże informację, jakie zostały wydane zarządzenia wstępne wynikające z badania warunków formalnych skargi. Jeżeli sąd uzna, że zostały spełnione warunki formalne do jej wniesienia, będzie można wyznaczyć termin posiedzenia, które odbyłoby się w przyszłym tygodniu.

Skąd problem KW Nowa Prawica? Zgodnie z art. 210 § 2 kodeksu wyborczego komitet, który zarejestrował listy w co najmniej połowie okręgów wyborczych (21), uprawniony jest do zgłoszenia list kandydatów w dalszych okręgach (a jest ich w sumie 41) bez podpisów.

KW NP złożył o to wniosek w terminie, 30 sierpnia 2011 r., nadając go na poczcie (KPW uważa, że powinien w jej urzędzie), i choć zgłosił wymaganą liczbę list okręgowych, w tej dacie miał zarejestrowanych tylko 19 (dwie następne zarejestrował nieco później). Kodeks wyborczy mówi zaś: "ma zarejestrowane" listy. Na tej podstawie PKW odmówiła niezbędnego zaświadczenia do startowania w całej Polsce.

Reklama
Reklama

Wprawdzie kilka list KW NP złożył krótko przed północą, ale uważa, że nie powinien ponosić konsekwencji tego, że urzędnicy PKW nie zdążyli policzyć podpisów pod dwiema listami.

Teraz w skardze do WSA pisze, że PKW powinna brać pod uwagę stan faktyczny z chwili podejmowania decyzji w kwestii zaświadczenia (a to nastąpiło 8 września), a nie z chwili złożenia wniosku. Domaga się uchylenia zaskarżonego rozstrzygnięcia PKW i zalecenia jej niezwłocznego wydania komitetowi zaświadczenia o możliwości wystawienia kandydatów we wszystkich okręgach.

Zobacz serwis:

Samorząd

»

Ustrój i kompetencje

Reklama
Reklama
Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama