Dzisiaj wchodzi w życie nowela rozporządzenia ministra sprawiedliwości w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym.
Do tej pory brak było podstawy prawnej do zwiększania ryczałtowego wynagrodzenia mediatorów o podatek. Problem ten dotyczył zresztą wielu innych profesji, w szczególności prawniczych: biegłych, ustanowionego z urzędu adwokata czy radcy prawnego, syndyków, ale w stosunku do nich dokonano wcześniej zmian prawa. Nie ma zaś racjonalnych argumentów, by różnicować podatkowo wynagrodzenia biegłych czy adwokatów względem ryczałtu za przeprowadzenie mediacji, tak samo prowadzonej na zlecenie sądu.
Obecnie ryczałt dla mediatora w sprawach karnych wynosi 140 zł od sprawy, na co składa się: 120 zł za mediację oraz 20 zł za doręczenia i korespondencję. Do tej pory był traktowany jako wynagrodzenie zawierające w sobie 23 proc. VAT. Teraz o tę kwotę wzrośnie realnie wynagrodzenie mediatorów. Ta faktyczna podwyżka ma też zachęcać do podejmowania się funkcji mediatora, podnoszenia na własny koszt kwalifikacji, co przyniosłoby korzyści także wymiarowi sprawiedliwości.
Nie będzie to duże obciążenie dla budżetu (ok. 200 tys. zł na rok), gdyż mediacji jest wciąż w Polsce niedużo, a w sprawach karnych było ich w ostatnich latach ok. 4 tys. rocznie.
Podstawa prawna: rozporządzenie ministra sprawiedliwości z 11 stycznia 2012 r. DzU z 18 stycznia 2012 r., poz. 62