Reklama

Ruszyły kontrole dodatków węglowych. Za wyłudzenie 8 lat więzienia

Kontrolerzy weryfikują, czy wnioskujący o wsparcie podali w deklaracjach prawdziwe informacje.

Publikacja: 26.03.2023 20:14

Ruszyły kontrole dodatków węglowych. Za wyłudzenie 8 lat więzienia

Foto: Adobe Stock

Do niektórych Polaków ubiegających się o dodatek węglowy lub grzewczy (ten drugi na pellet, drewno, olej opałowy, gaz) już zapukały osoby upoważnione przez gminy, aby sprawdzić, czy dane w złożonych przez nie deklaracjach do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków zawierają zgodne z prawdą informacje o liczbie i rodzaju eksploatowanych źródeł ciepła lub źródeł spalania paliw oraz o ich przeznaczeniu.

Możliwość przeprowadzenia takiej kontroli przewiduje art. 2 ust. 15b ustawy z 5 sierpnia 2022 r. o dodatku węglowym. Wywiady środowiskowe powinny być prowadzone przed wypłatą świadczenia, gdy pojawią się wątpliwości przy weryfikacji oświadczeń we wniosku o dodatek węglowy.

Nie ma wsparcia na pustostany

W Gdyni przeprowadzono ponad 600 kontroli, podczas których sprawdzana była poprawność danych w deklaracjach złożonych do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków, liczba osób wchodzących w skład gospodarstwa domowego, a także to, czy pod jednym adresem znajduje się więcej niż jedno gospodarstwo domowe.

Czytaj więcej

Jeden dodatek na jedno gospodarstwo

Wykryto kilka nieprawidłowo wypełnionych deklaracji o źródłach ciepła, w tym nieodpowiednie wzory wniosku. W dwóch przypadkach poinformowano policję o próbie wyłudzenia pieniędzy. Prób oszustwa może jednak zostać ujawnionych więcej, ponieważ kontrole w tym mieście mają jeszcze być przeprowadzane.

Reklama
Reklama

W Bydgoszczy od listopada 2022 r. do lutego 2023 r. wykonano ponad 1400 wywiadów środowiskowych. Niekiedy okazywało się, że gdy strażnicy przychodzili pod wskazany adres, był tam pustostan lub lokal, w którym prowadzona jest działalność gospodarcza. Zdarzyły się także przypadki stosowania innego rodzaju paliwa oraz źródła ciepła niż zadeklarowane czy kilku gospodarstw domowych w jednym lokalu. Gdy strażnicy miejscy zauważyli spalanie śmieci w piecach, nakładali mandaty. W Bydgoszczy do końca marca będą także prowadzone wywiady środowiskowe w ramach postępowań o wypłatę dodatku elektrycznego.

W gminie Dąbrowa Biskupia w województwie kujawsko-pomorskim przeprowadzono dotychczas trzy kontrole. Tutaj dodatkowo sprawdzano popioły oraz to, czy posesja oddaje nieczystości ciekłe zgodnie z regulaminem utrzymania czystości i porządku w gminie. Podczas jednej kontroli okazało się, że właściciel nie mieszkał pod wskazanym w deklaracji adresem, a nawet nie używał ogrzewania. Wójt gminy Dąbrowa Biskupia Marcin Filipiak przekazał „Rzeczpospolitej”, że złożono w związku z tym zawiadomienie do prokuratury w sprawie próby wyłudzenia. Kolejne kontrole w tej gminie zaplanowano na trzeci i czwarty kwartał 2023 r.

W Warszawie od 1 stycznia do 8 marca 2023 r. strażnicy miejscy nałożyli 35 mandatów karnych związanych z paleniem śmieci, a 59 mandatów karnych otrzymali warsza- wiacy w związku z instalacją pieców.

Butelki i olej w piecach

– Najczęściej ujawnianymi odpadami w paleniskach były polakierowane elementy drewniane oraz płyty meblowe. Zdarzały się również plastikowe butelki, różnego rodzaju odpady z gospodarstw domowych. Podczas kontroli nieruchomości, w których prowadzona była działalność gospodarcza, strażnicy ujawniali także, że w piecach stosowano zużyty olej silnikowy – poinformował Referat Prasowy Straży Miejskiej w Warszawie.

W Szczecinie kontrole jeszcze się nie rozpoczęły, ale mieszkańcy mogą się ich spodziewać w drugiej połowie 2023 r.

Trzeba wpuścić kontrolera

W razie nieobecności mieszkańca w lokalu strażnicy miejscy z Bydgoszczy pozostawiali wizytówkę w celu umówienia wizyty, a gdy mieszkaniec się ze strażnikami nie kontaktował, straż miejska informowała o tym Urząd Miasta Bydgoszczy. Niewyrażenie zgody na przeprowadzenie wywiadu stanowi podstawę do odmowy przyznania dodatku węglowego.

Reklama
Reklama

Dodatek węglowy lub grzewczy przysługuje na jeden dom, w którym faktycznie się mieszka. Za poświadczenie nieprawdy i próbę wyłudzenia dodatku grozi od pół roku do ośmiu lat więzienia.

Opinia dla „Rzeczpospolitej”

Paweł Wielkanowski radca prawny i mediator z toruńskiej Kancelarii Radcy Prawnego i Mediatora Pawła Wielkanowskiego

Statystycznie, biorąc po uwagę moją lokalną wiedzę, bardzo mało osób poniesie odpowiedzialność za złożenie fałszywego oświadczenia we wniosku o wypłatę dodatku węglowego. Spośród ok. 100 spraw z Torunia i okolic, o których wiem, tylko dwie zostały skierowane do prokuratury, jednak umorzono je bez przedstawienia zarzutów z powodu braku dowodów. Aby przedstawić zarzuty, prokuratura musiałaby udowodnić, że oskarżony działał świadomie i umyślnie, dlatego w praktyce najczęściej sprawy kończą się tym, że prokuratura uznaje, że składający oświadczenie pomylił się przy wypełnianiu wniosku.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama