16-latek wygrał w sądzie z fundacją ojca Rydzyka

Fundacja Lux Veritatis, w której zarządzie zasiada ojciec Tadeusz Rydzyk, ma udostępnić informację publiczną 16-letniemu Maciejowi Rauhutowi - zdecydował sąd. - Chodziło mi o to, by pokazać ludziom, że każdy, nawet dziecko, może sprawdzić, na co idą państwowe pieniądze – powiedział nastolatek.

Publikacja: 04.08.2022 11:19

o. Tadeusz Rydzyk

o. Tadeusz Rydzyk

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak

Jak informuje portal Noizz.pl, sprawa dotyczyła  informacji o tym, jakie instytucje i w jaki sposób przekazywały fundacji Rydzyka wsparcie finansowe.

- Rok temu wysłałem na maila fundacji Rydzyka wniosek o udostępnienie informacji publicznej zawierającej listę wpłat od państwowych instytucji czy spółek, które otrzymywał w okresie od 2016 r. do dnia wysłania wniosku. Otrzymałem odpowiedź, ale niekompletną, jedynie wyrywki. Dlatego razem z moim prawnikiem wysłaliśmy ponaglenia do odesłania reszty dokumentów. Otrzymaliśmy odpowiedź, że reszta z nich nie jest ważna i według nich nie kwalifikuje się jako informacja publiczna, bo "nie jest to informacja użyteczna dla społeczeństwa - powiedział Maciej Rauhut portalowi.

Według informacji na koncie instagramowym nastolatka, wojewódzki sąd administracyjny nakazał Fundacji udzielić zaległej informacji i pokryć koszty postępowania.

Nastolatek tłumaczy, że zainspirowała go podobna sprawa, którą wygrała organizacja Watchdog Polska. W marcu sąd skazał Lidię Kochanowicz-Mańk z zarządu fundacji Lux Veritatis na 3 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok za to, że Fundacja nie udostępniła organizacji, pomimo ciążącego na niej obowiązku, informacji publicznej o jej wydatkach finansowanych ze środków publicznych. 

Czytaj więcej

Zapadł wyrok karny ws. fundacji o. Tadeusza Rydzyka

Noizz.pl przypomina, że o Macieju Rauhucie z Krapkowic zrobiło się głośno w 2020 r., kiedy policja weszła do jego domu, ponieważ uznała, że był organizatorem spaceru - protestu w ramach Strajku Kobiet. Udostępnił bowiem na swoim profilu na Facebooku informację o tym spacerze. W obronę chłopaka zaangażowali się politycy opozycji, RPO Adam Bodnar i organizacje pozarządowe. Sąd rodzinny odmówił wszczęcia postępowania w sprawie.

Jak informuje portal Noizz.pl, sprawa dotyczyła  informacji o tym, jakie instytucje i w jaki sposób przekazywały fundacji Rydzyka wsparcie finansowe.

- Rok temu wysłałem na maila fundacji Rydzyka wniosek o udostępnienie informacji publicznej zawierającej listę wpłat od państwowych instytucji czy spółek, które otrzymywał w okresie od 2016 r. do dnia wysłania wniosku. Otrzymałem odpowiedź, ale niekompletną, jedynie wyrywki. Dlatego razem z moim prawnikiem wysłaliśmy ponaglenia do odesłania reszty dokumentów. Otrzymaliśmy odpowiedź, że reszta z nich nie jest ważna i według nich nie kwalifikuje się jako informacja publiczna, bo "nie jest to informacja użyteczna dla społeczeństwa - powiedział Maciej Rauhut portalowi.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Droga konieczna dla wygody sąsiada? Ważny wyrok SN ws. służebności
Sądy i trybunały
Emilia Szmydt: Czuję się trochę sparaliżowana i przerażona
Zawody prawnicze
Szef palestry pisze do Bodnara o poważnym problemie dla adwokatów i obywateli
Sądy i trybunały
Jest opinia Komisji Weneckiej ws. jednego z kluczowych projektów resortu Bodnara
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Prawo dla Ciebie
Jest wniosek o Trybunał Stanu dla szefa KRRiT Macieja Świrskiego