Reklama

K&L Gates wzmacnia departament prawa ochrony środowiska

Do kancelarii prawnej K&L Gates dołączył adwokat Piotr Kocoł, który współpracował dotychczas z zespołem prawa ochrony środowiska innej międzynarodowej kancelarii.

Publikacja: 23.05.2018 10:23

Piotr Kocoł

Piotr Kocoł

Foto: materiały prasowe

dgk

- Bardzo się cieszę, że Piotr do nas dołączył. Jest doświadczonym prawnikiem i niewątpliwie wzmocni naszą praktykę – powiedział adwokat Zbigniew Kozłowski, kierujący Departamentem Prawa Ochrony Środowiska K&L Gates. Trzon praktyki tworzą obecnie Piotr Kocoł, Miłosz Tomasik oraz Zbigniew Kozłowski.

Piotr Kocoł jest adwokatem specjalizującym się od 7 lat w prawie ochrony środowiska, w tym zagadnieniach związanych z emisjami przemysłowymi, handlem uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla, gospodarką odpadami, ocenami oddziaływania na środowisko, szkodami w środowisku, w tym zanieczyszczeniami gruntu, oraz pozwoleniami środowiskowymi. Świadczy pomoc prawną również w innych dziedzinach prawa administracyjnego, a także opracowuje kontrakty inwestycyjne. Brał udział w różnorodnych projektach inwestycyjnych realizowanych w przemyśle ciężkim, w tym w energetyce, górnictwie węgla kamiennego, ropy i gazu, oraz sektorach chemicznym i metalurgicznym. Z sukcesem wspierał klientów w postępowaniach przed organami administracji oraz sądami administracyjnymi dotyczących pozwoleń środowiskowych oraz kar pieniężnych.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
W sądach pojawią się togi z białymi lub złotymi żabotami. Wiemy, kto je włoży
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama