"W tym roku, a w przyszłym roku niestety nie będzie lepiej, mamy do czynienia z drastycznymi podwyżkami ubezpieczenia OC" - mówiła na briefingu prasowym w Sejmie posłanka Pomaska.
Podkreśliła, że w Polsce jest zarejestrowanych 31 mln aut objętych takim ubezpieczeniem, a więc - jak mówiła - ponad 20 mln osób w Polsce musi zmierzyć się z drastyczną podwyżką cen, średnio o 36 proc., w skrajnych przypadkach nawet o 500 proc. "OC to ubezpieczenie obowiązkowe i w związku z tym powinna się tym zainteresować pani premier" - dodała.
Nitras uważa, że UOKiK, rząd, premier mają obowiązek wszczęcia w tej sprawie postępowania w trybie ustawowym o naruszenie zbiorowych interesów konsumentów. "Żądamy od pani premier Szydło natychmiastowej interwencji w tej sprawie. By w sposób natychmiastowy zmusiła UOKiK do wszczęcia postępowania o naruszenie zbiorowych interesów konsumentów" - dodał Nitras.
"Obowiązkiem rządu jest dbanie, by podwyżki, ewentualne podwyżki, ceny ubezpieczeń były rynkowe, by była konkurencja, a nie by na rynku panowała zmowa. Dzisiaj słyszymy od wszystkich firm ubezpieczeniowych, że tak naprawdę wszystkie wykazują wyższe koszty. To jest klasyczna zmowa, wobec której rząd ma obowiązek interweniowania" - powiedział poseł PO.
Według niego niedopuszczalna jest argumentacja firm ubezpieczeniowych, że przez podwyżki muszą zrównoważyć straty poniesione przez nie w przeszłości. "W firmach ubezpieczeniowych nie pracują ludzie przypadkowi, ale analitycy, którzy oferty, które składali Polakom, w jakiś sposób kalkulowali. W związku z tym, to firmy ubezpieczeniowe muszą ponieść dziś straty wynikające z tytułu źle skonstruowanych umów" - ocenił poseł PO.