Do takich wniosków doszli uczestnicy spotkania w Londynie w ramach Unii Berneńskiej - Międzynarodowego Związku Ubezpieczycieli Kredytów i Inwestycji.
- Wpływ agencji kredytu na handel międzynarodowy nigdy nie był bardziej istotny niż ma to miejsce w chwili obecnej – zaznaczył Dan Riordan, prezes Unii Berneńskiej. - Od początku globalnego kryzysu tj. od 2008 roku ubezpieczyciele kredytów eksportowych i inwestycji udowodnili swoją zdolność reagowania na potrzeby klientów, wspierając tym samym ich działania w zakresie innowacyjności i wdrażania rozwiązań w celu zarządzania ryzykiem zarówno handlowym jak i politycznym.
W 2013 r. wielkość eksportu i nowych inwestycji objętych ochroną przez członków Unii Berneńskiej wzrosła o około 4 proc.. Było to widoczne głównie w obszarze krótkoterminowych ubezpieczeń kredytów eksportowych, podczas gdy zaangażowanie agencji dla nowych kontraktów średnio i długoterminowych oraz dla nowych inwestycji pozostały stabilne. W sumie łączna kwota transakcji eksportowych, których realizację umożliwiło wsparcie agencji kredytów osiągnęło w 2013 roku najwyższy poziom w historii – ponad 1,9 bilionów dolarów.
Z ogólnej wartości ubezpieczonego obrotu ponad 1,6 bilionów dolarów dotyczy krótkoterminowych ubezpieczeń kredytów eksportowych, natomiast poziom zabezpieczonych transakcji średnio i długoterminowych wyniósł ponad 160 mld dol. W obszarze inwestycji wolumen ubezpieczeń wyniósł blisko 100 mld dol.