Reklama

Pijany kierowca zapłaci za leczenie swoje i ofiar - projekt PSL-Kukiz 15

Posłowie PSL-Kukiz 15 chcą, by kierowcy, którzy spowodowali wypadek pod wpływem alkoholu lub narkotyków, płacili za leczenie swoje i ofiar. I złożyli w Sejmie projekt noweli ustawy o świadczeniach zdrowotnych.

Publikacja: 11.01.2020 11:39

Pijany kierowca zapłaci za leczenie swoje i ofiar - projekt PSL-Kukiz 15

Foto: Adobe Stock

Najpierw ciężki uraz wielonarządowy, wymagający czynności ratunkowych, potem operacja i pobyt na oddziale intensywnej terapii, a następnie długotrwała rehabilitacja i równie długa opieka psychiatryczna lub psychologiczna związana z zespołem stresu urazowego - leczenie ofiar wypadków spowodowanych przez pijanych kierowców jest trudne i bardzo kosztowne dla budżetu państwa. Dlatego posłowie PSL-Kukiz'15 chcą, by pokrywali je sprawcy.

Zgłoszony w Sejmie w piątek projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych stwarza podstawy prawne, by Narodowy Fundusz Zdrowia mógł wystąpić z regresowym roszczeniem do sprawcy wypadku, który prowadził pojazd po pijanemu lub znajdował się pod wpływem środków odurzających. Pijany kierowca miałby pokryć koszty leczenia nie tylko swoich ofiar, ale i własnego. Zaproponowany przez posłów art. 108 a pkt. 2 precyzuje, że chodzi w szczególności o świadczenia z ratownictwa medycznego, leczenia szpitalnego, ambulatoryjnej opieki specjalistycznej oraz rehabilitacji.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
W sądach pojawią się togi z białymi lub złotymi żabotami. Wiemy, kto je włoży
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama