Aktualizacja: 11.07.2019 13:41 Publikacja: 11.07.2019 12:45
Foto: materiały prasowe
Niektóre linie lotnicze już rozmawiają z Boeingiem o odszkodowaniach. Inne czekają na koniec uziemienia, aby móc wiarygodnie podliczyć straty.
Najbardziej cierpią linie amerykańskie i norweski Norwegian. Właśnie zrezygnował jego prezes i założyciel linii, Bjorn Kjos. A prezes Ryanaira, Michael O'Leary, ostrzega, że jeśli MAX-y nie zostaną przywrócone do latania w październiku, to kryzys rozleje się także na przyszły rok. Na świecie jest w tej chwili odstawionych 350 boeingów model B737 MAX, w tym dwóch polskich przewoźników — pięć LOT-u i dwa Enter Aira.
Wiadomo już, co było przyczyną pożaru samolotu British Airways, który zablokował londyńskie lotnisko Gatwick, pr...
Jeśli nie dojdzie do porozumienia handlowego z Waszyngtonem, Komisja Europejska gotowa jest do wprowadzenia ceł...
Uber zawiódł inwestorów niższymi od oczekiwań przychodami za pierwszy kwartał 2025 roku. Akcje firmy tąpnęły naw...
Rząd USA nie da pieniędzy na połączenie superszybkiej kolei z Los Angeles do San Francisco – powiedział dziennik...
Konflikt indyjsko-pakistański spowodował kolejne zakłócenia w podróżach lotniczych. Kilku przewoźników azjatycki...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas