Reklama

Podwójny pech. Ptaki w silnikach samolotu LOT-u

Embraer E195 LOT-u , który startował z lotniska w Poznaniu w rejsie na Majorkę po 6 rano 4 sierpnia zderzył się z ptakami. Kapitan zdecydował, że wróci na lotnisko w Poznaniu w celu sprawdzenia silnika.

Aktualizacja: 04.08.2020 18:57 Publikacja: 04.08.2020 18:34

Podwójny pech. Ptaki w silnikach samolotu LOT-u

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Okazało się, że nie jest on uszkodzony i samolot spokojnie może lecieć na Majorkę. Tyle, że po ponownym starcie zderzył się z ptakami po raz kolejny. Wtedy kapitan zdecydował, że lepiej jednak będzie wrócić do Warszawy, a nie na poznańską Ławicę, bo na Lotnisku Chopina czekała już maszyna zastępcza. Ostatecznie samolot wylądował w stolicy o 10.30. Pasażerowie przesiedli się do nowej maszyny, która już kilkanaście minut po 11-tej wystartowała na lotnisko w Palma de Mallorca. Wylądowała tam o 15.55, a w drogę powrotną ruszyła o godz. 17 naszego czasu.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Transport
Kontrole graniczne utrudniają ruch TIR-ów
Transport
Zagraniczne samoloty miały pójść w odstawkę. Rosjanie przyznają: to się nie uda
Transport
Drastyczna decyzja Wizz Aira. Żegnajcie Emiraty. Teraz Europa Środkowa będzie najważniejsza
Transport
Ryanair przeprosił się z Modlinem. W tle groźni rywale
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Transport
Rosyjska lotnicza ruletka. Przestrzeń powietrzna coraz bardziej niebezpieczna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama