Psia karma na pokładach samolotów i menu tylko dla wybranych pasażerów

Hiszpański niskokosztowy Vueling proponuje karmę karmę dla psów w ramach płatnego menu. Zimowych innowacji w lotniczych menu jest więcej.

Publikacja: 10.12.2023 12:32

Psia karma na pokładach samolotów i menu tylko dla wybranych pasażerów

Foto: Adobe Stock

Chińskie linie Eastern Airlines w swojej ofercie poszły dalej, a internet wyśmiewa je bezlitośnie.

Vueling, która umożliwia pasażerom podróżowanie ze zwierzętami o wadze do 8 kilogramów, opracowały tę koncepcję wspólnie z belgijskim producentem karmy dla zwierząt Edgard & Cooper. W jej „psim” menu na sezon zima 2023/2024 są batoniki z kurczakiem i przekąski z wołowiny w cenie odpowiednio 3,50 euro oraz 5,50 euro. Potem mają się pojawić kolejne pozycje.

Dwa zwierzaki na pokładzie

Hiszpański przewoźnik uznał, że skoro jej pasażerowie często podróżują ze zwierzętami, to z pewnością istnieje zapotrzebowanie na tego typu usługi. Na pokładzie Vuelinga jednorazowo mogą być 2 zwierzaki — psy, koty, myszy, szczury, fretki, chomiki, ptaki — tyle, że nie drapieżne, oraz żółwie) Zwierzęta te można przewozić w odpowiednim transporterze, który ma wymiary: 45 x 39 x 20 cm i nie jest cięższy niż 8 kg ze zwierzakiem w środku. „Staramy się być różnorodni” – tłumaczy przewoźnik w komunikacie prasowym. I podkreśla, że jest pierwszą europejską linią lotniczą, która wprowadziła taką inicjatywę.

A w przypadku wprowadzaniu „psiej” oferty w menu pokładowym na sezon zima 2023/2024 zespół Vueling współpracował z Newrest Travel Retail. Linia lotnicza wzbogaciła także swoje menu dla ludzi, oferując zdrowe opcje, takie jak wegetariański burger Heura z serem, kuskus z warzywami i bezglutenowe wypieki dla osób cierpiących na celiakię.

Chińskie wpadki

Linie China Eastern, które do 2020 roku były członkiem sojuszu Skyteam, ale nie były w stanie dostosować się do wymogów aliansu, w którym liderami są Air Fance-KLM i amerykańska Delta, poszły dalej w swojej „psiej” ofercie. I ograniczyły ją do klasy biznes. W rejsie z Szanghaju do Tokio w kolacyjnym menu dla klasy biznes, oprócz zupy szparagowej, znalazła się „Importowana karma dla psów z okrą”.

Czytaj więcej

Alkohol wraca na pokład samolotów. Stewardessy protestują

Jeden z pasażerów udostępnił zdjęcie na Facebooku i zareagowało na nie ponad 1000 osób.Jedna osoba sugerowała, że ​​dzieje się tak dlatego, bo linie lotnicze traktują pasażerów jak psy. Inna żartowała, że ​​pasażerowie klasy biznes mogli zjeść importowaną karmę dla psów, a pasażerom klasy ekonomicznej podano karmę dla psów domowych.

Internauci i media próbowały dowiedzieć się o jaką potrawę chodziło, bo żaden z pasażerów tego rejsu jej nie zamówił. Najprawdopodobniej jednak było to żywcem przeklejone tłumaczenie Google i mogła to być jakaś potrawa przypominająca „hot doga”.Prawie 90 procent angielskojęzycznych informacji w menu jest błędne. Taka wpadka i to na międzynarodową skalę, i jak na międzynarodową linię lotniczą jest żenujący” – stwierdziła kolejna osoba w komentarzu.

Banan z pałeczkami

To nie jedyny raz, kiedy wpadka, dotycząca posiłku przykuła uwagę ludzi w Internecie. W listopadzie tego roku Japończyk podróżujący klasą biznes na tej samej trasie , również China Eastern, zamówił wegański posiłek. Dostał na tacy jednego banana i pałeczki do zjedzenia go. Przyznał, że uznał to za przystawkę. Ale nie, to miał być kompletny posiłek.

Czytaj więcej

Posiłki na pokładach Swissa. Tanio nie jest

W swoich kuriozalnych ofertach i oszczędnościach China Eastern, które latają na 220 lotnisk i zatrudniają 80 tys. pracowników, mają silną konkurencję. Japońskie linie JAL przebijają je zdecydowanie. W swoim menu w klasie biznes proponują „wybór etyczny”. Co to znaczy? Nic innego, jak rezygnację z posiłku na długodystansowych trasach.

Co ciekawe JAL, członek sojuszu Oneworld, gdzie liderami są British Airways, Qatar Airways i American Airlines są oceniane w rankingu Skytrax (czyli przez pasażerów) jako linia najwyższej klasy, tzw pięciogwiazdkowa. A średnia cena jej biletów jest najwyższa na świecie, ponieważ ma najwyższy odsetek pasażerów klasy biznes, którzy tę średnią zawyżają.

Chińskie linie Eastern Airlines w swojej ofercie poszły dalej, a internet wyśmiewa je bezlitośnie.

Vueling, która umożliwia pasażerom podróżowanie ze zwierzętami o wadze do 8 kilogramów, opracowały tę koncepcję wspólnie z belgijskim producentem karmy dla zwierząt Edgard & Cooper. W jej „psim” menu na sezon zima 2023/2024 są batoniki z kurczakiem i przekąski z wołowiny w cenie odpowiednio 3,50 euro oraz 5,50 euro. Potem mają się pojawić kolejne pozycje.

Pozostało 89% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Transport
Jak się promują lotniska. Wielki smok, bitwa kickbokserów i kaczka po pekińsku
Transport
Boeing nie chce na razie rozmawiać o podwyżce płac
Transport
W PKP Cargo pracownicy stracili kolejne przywileje
Transport
Dyrektor Alstom Henri Poupart-Lafarge: Pociągi dla Europy będą produkowane w Europie