Były prezes PKP: wątpliwe przedsięwzięcia, miliardy wydawane na pokaz

Mamy najgorszą w historii PKP Intercity punktualność, pogorszyła się obsługa podróżnych, panuje totalny chaos w inwestycjach – mówi Jakub Karnowski, były prezes PKP, członek rad nadzorczych ukraińskich kolei i poczty.

Publikacja: 09.04.2023 08:14

Jakub Karnowski, były prezes PKP, członek rad nadzorczych ukraińskich kolei i poczty

Jakub Karnowski, były prezes PKP, członek rad nadzorczych ukraińskich kolei i poczty

Foto: karnowski.pl

Według pańskiego wpisu na Twitterze, minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, podczas wizyty prezydenta Włodymira Zełenskiego, zabiegał o odwołanie Pana z rad nadzorczych ukraińskich kolei i poczty. Doda Pan jakieś szczegóły?

Od współpracowników Adamczyka dowiedziałem się,  że krytyka mojej skromnej osoby była głównym tematem tego, co minister chciał przekazać stronie ukraińskiej w trakcie wizyty przedstawicieli rządu Ukrainy towarzyszących prezydentowi Zełenskiemu. Uważam to za oburzające, że polski minister stawia w takiej sytuacji ukraińskich gości. Nie jest rolą polskiego ministra decydowanie o tym kto pracuje w radach nadzorczych ukraińskich spółek skarbu państwa. W radzie nadzorczej Kolei Ukraińskich jest 3 obcokrajowców: ja i dwóch Niemców. Adamczyk uważa, że lepiej żeby mnie nie tam było. Czy to jest patriotyczne? Czy chciałby żeby rząd Ukrainy, Niemiec lub innego kraju oceniał członków rady nadzorczej PKP?

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Transport
Tańszy przejazd koleją do Niemiec. PKP Intercity przygotowało specjalną ofertę na Euro 2024
Transport
Drugie podejście Gdyni do agroportu. Chętna KGS. Mamy też odpowiedź Viterry
Transport
Przewoźnicy liczą na ożywienie
Transport
Agroportów nie będzie. Utracona szansa na sukces Polski
Transport
Tomasz Szymczak, prezes lotniska Warszawa-Modlin: Modlin nie dał się zagłodzić