Jak czytamy w przesłanej do nas odpowiedzi, „Eurocontrol jest świadomy trwających rozmów pomiędzy Polską Agencją Żeglugi Powietrznej, a związkami zawodowymi i ma nadzieję, że wkrótce uda się znaleźć przełom.
Ten mają zapewnić dzisiejsze rozmowy ostatniej szansy pomiędzy kontrolerami i PAŻP, co nieoficjalnie wpłynęło na wstrzymanie decyzji o zmianie zasad poruszania się w polskiej przestrzeni powietrznej.
- Jeśli nie uda się znaleźć rozwiązania, będzie to miało bardzo negatywne konsekwencje dla europejskiej sieci lotniczej. Od 1 maja polski Urząd Lotnictwa Cywilnego wdroży program odwoływania lotów, aby znacznie ograniczyć liczbę lotów do i z polskiej przestrzeni powietrznej. Zostanie to dokonane przy wsparciu menedżera sieci Eurocontrol i z uwzględnieniem liczby dostępnych kontrolerów ruchu lotniczego oraz planowanych lotów – wskazuje Agencja
Jeżeli rozmowy nie zakończą się powodzeniem, z pracy w PAŻP odejdzie 180 z 208 warszawskich kontrolerów. Ci są odpowiedzialni nie tylko za obsługę Okęcia i lotniska w Modlinie, ale przede wszystkim za tzw. kontrolę obszarową ruchu samolotów nad Polską.
Takich kontrolerów ma zostać jedynie sześciu, a to będzie skutkować masowym odwoływaniem lotów do, z i przez Polskę.
