Budowa nowych szybkich dróg w Polsce z problemami

W tym roku może ruszyć budowa kolejnych 660 km szybkich tras. Ale wykonawcy będą mieć problemy przez brak pracowników i rosnące koszty.

Publikacja: 16.02.2022 21:00

Budowa nowych szybkich dróg w Polsce z problemami

Foto: Adobe Stock

W połowie marca formalnie kończy się zimowa przerwa w realizacji kontraktów drogowych (część firm nie przerwała prac z uwagi na dobrą pogodę) i zaczyna sezon budowlany. W tym roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) zapowiedziała włączenie do ruchu 345 km nowych szybkich tras. Natomiast znacznie więcej kilometrów może znaleźć się w budowie w ramach nowych kontraktów. GDDKiA planuje bowiem uzyskanie tzw. decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID – to zielone światło dla rozpoczęcia robót budowlanych) dla 55 odcinków o łącznej długości 660 km.

Czytaj więcej

Coraz mniej opłacalna budowa szybkich dróg

Ruch na Mazowszu

– W pierwszej połowie tego roku planujemy uzyskać decyzje dla 21 odcinków o długości ok. 250 km. Plan na drugą połowę roku zakłada uzyskanie ZRID dla 34 odcinków o długości ok. 410 km – informuje GDDKiA.

Oznaczałoby to możliwość rozpoczęcia robót budowlanych w 11 województwach. Największe inwestycje objęłyby województwo mazowieckie, gdzie jest szansa na rozpoczęcie budowy w sumie 115 km na autostradzie A2, drodze ekspresowej S7 oraz drogach krajowych DK61 i DK 79. Duże inwestycje mogą ruszyć na Pomorzu, gdzie na zielone światło czeka 6 odcinków dróg ekspresowych S7 i S6 o długości prawie 95 km. O 3 km więcej – łącznie 98 km – obejmują plany prac w województwie lubelskim: to 5 kawałków autostrady A2, odcinki ekspresówek S12 i S19 oraz obwodnica miejscowości Dzwola w ciągu drogi krajowej DK 74. GDDKiA liczy także na decyzje ZRID, m.in. dla 86 km na Podlasiu (wszystkie na S19), 74 km w województwie zachodniopomorskim, a także 61 km na Śląsku. W tym ostatnim chodzi o dwa kluczowe odcinki drogi ekspresowej S1 pomiędzy Oświęcimiem a Suchym Potokiem, obwodnicę Oświęcimia oraz dwa kawałki drogi krajowej DK 78.

Spodziewane decyzje na zezwolenie rozpoczęcia robót dotyczą zarówno wniosków już wcześniej złożonych, jak i tych, które GDDKiA dopiero planuje w obecnym roku złożyć. Tych drugich ma być 49. Większość z nich ma być złożona do wakacji.

W tym roku ma być także sporo przetargów. GDDKiA zadeklarowała gotowość do ogłoszenia postępowań na budowę w sumie prawie 475 km szybkich tras, które mają kosztować blisko 22,5 mld zł. Problem w tym, że na razie mniej niż połowa tych planów ma zagwarantowane finansowanie. Z kolei na remonty zaplanowano wydatki w wysokości ok. 400 mln zł. Spowodują one niemałe utrudnienia w ruchu, bo drogowcy pojawią się na odcinkach należących do najruchliwszych w kraju. W sumie prace remontowe mają być prowadzone na 323 km dróg krajowych.

O ile zleceń dla firm budowlanych nie powinno w tym roku brakować, o tyle spora część wykonawców na pewno będzie mieć kłopoty ze znalezieniem pracowników.

Koszty wystrzeliły

Zdecydowana większość firm budowlanych zgłasza potrzebę zatrudnienia pracowników. W badaniu Branżowy Bilans Kapitału Ludzkiego przeprowadzonego przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości 79 proc. mikrofirm budowlanych odpowiedziało, że zatrudnienie w ich firmie ma wzrosnąć. W tym roku już w lutym zapotrzebowanie na kadry, głównie specjalistyczne, jest tak duże, jak w szczycie ubiegłorocznego sezonu. To zwiększa presje płacową: pracownicy nierzadko oczekują o 20–50 proc. wyższych wynagrodzeń niż przed rokiem.

Problemem dla firm budowlanych będzie także radykalny wzrost kosztów, spowodowany drożejącymi materiałami budowlanymi oraz wysoką inflacją. Część już realizowanych umów, dla których przewidziano maksymalnie 5-procentową waloryzację, może przynieść wykonawcom straty.

– Jeśli warunki rynkowe ulegną dalszemu pogorszeniu, to nie można wykluczyć, że w segmencie drogowym dojdzie do powtórki ze zrywaniem kontraktów jak w latach 2018–19 – ostrzega Damian Kaźmierczak, główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.

W połowie marca formalnie kończy się zimowa przerwa w realizacji kontraktów drogowych (część firm nie przerwała prac z uwagi na dobrą pogodę) i zaczyna sezon budowlany. W tym roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) zapowiedziała włączenie do ruchu 345 km nowych szybkich tras. Natomiast znacznie więcej kilometrów może znaleźć się w budowie w ramach nowych kontraktów. GDDKiA planuje bowiem uzyskanie tzw. decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID – to zielone światło dla rozpoczęcia robót budowlanych) dla 55 odcinków o łącznej długości 660 km.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Singapurskie Changi nie jest już najlepszym lotniskiem na świecie
Transport
Polowanie na rosyjskie samoloty. Pomagają systemy śledzenia lotów
Transport
Andrzej Ilków, prezes PPL: Nie zapominamy o Lotnisku Chopina. Straciliśmy kilka lat
Transport
Maciej Lasek: Nie wygaszamy projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Transport
Strajki bardzo zabolały Lufthansę. A to jeszcze nie koniec