Rosja: pasażer otworzył drzwi samolotu, dusił się z gorąca

Rosyjskie linie nie po raz pierwszy udowadniają, jak mało zależy im na płacących słono za bilety pasażerach. Ponad dwie godziny linie Rassija (należy do Aerofłotu) trzymały na lotnisku w rozgrzanym, metalowym wnętrzu maszyny pasażerów, pomimo, że nie działała w nim klimatyzacja a ludzie mdleli. Sprawa trafi do sądu.

Aktualizacja: 11.07.2021 18:15 Publikacja: 11.07.2021 17:29

Rosja: pasażer otworzył drzwi samolotu, dusił się z gorąca

Foto: AdobeStock

Rossiya Airlines (spółka zależna Aeroflotu) w sądzie zamierza odzyskać straty spowodowane, zdaniem linii, przez pasażera lotu Moskwa-Antalya, który to pasażer samowolnie otworzył drzwi stojącego na pasie samolotu. Na pokładzie byli turyści - rodziny z dziećmi lecące na długo oczekiwany wypoczynek do Turcji.

„Na wysokość strat linii składa się opóźnienie lotu, wymiana samolotu na samolot rezerwowy oraz wymiana trapu awaryjnego w drzwiach" – czytamy w komunikacie, cytowanym przez gazetę RBK.

Linie lotnicze poinformowały, że w niedzielę 11 lipca o 2:20 czasu moskiewskiego jeden z pasażerów lotu otworzył drugie lewe drzwi samolotu, w wyniku czego awaryjny trap został automatycznie nadmuchany i rozwinięty. W wyniku incydentu wszyscy pasażerowie zostali wyproszeni z samolotu, a pracownicy linii lotniczej musieli podstawić nowy samolot. W rezultacie opóźnienie odlotu wyniosło cztery godziny, podał przewoźnik.

„W momencie otwarcia drzwi opóźnienie lotu nie przekraczało 20 minut" – dodała służba prasowa.

Wersja pasażerów, co potwierdzają zamieszczone w sieci nagrania wideo, jest inna. Linie trzymały ludzi w rozgrzanej maszynie bez klimatyzacji (nie wiadomo dlaczego, czy była niesprawna czy też wyłączona) ponad dwie godziny. Kilka osób zemdlało, dzieci miały kłopoty z oddychaniem. Personel nie reagował na prośby ludzi o obniżenie temperatury, o włączenie klimatyzacji, o świeże powietrze lub wypuszczenie z powrotem do poczekalni. W Moskwie trwa fala upałów, temperatura od dłuższego czasu w dzień przekracza 33-34 st. w cieniu.

Brak reakcji załogi samolotu skutkował w końcu tym, że jednemu z pasażerów puściły nerwy i otworzył drzew, by wpuścić do środka świeże powietrze. Przy okazji uruchomił się gumowy, nadmuchiwany automatycznie trap ratunkowy. Linie Aerofłotu nie poczuwają się do winy.

Transport
Rosjanie znają powód katastrofy azerskiego samolotu. To wulgarny język pilotów
Transport
Maciej Lasek: Nie ma odwrotu od CPK i szybkich kolei
Transport
Hiszpańskie media: Polacy wycofali się z walki o producenta superpociągów Talgo
Transport
Cła Donalda Trumpa uderzą po kieszeniach amerykańskich kierowców
Transport
Jak wygląda rosyjska flota cieni? Ukraina publikuje nową listę
Materiał Promocyjny
Raportowanie zrównoważonego rozwoju - CSRD/ESRS w praktyce