Aktualizacja: 11.06.2017 21:35 Publikacja: 11.06.2017 21:07
Foto: 123RF
Polacy należą do najmniej latających Europejczyków. Linie widzą jednak u nas wielki potencjał
Foto: Rzeczpospolita
Nowe połączenia zyskują przede wszystkim Wrocław, Poznań, Gdańsk, Kraków i Bydgoszcz, ale także Lublin. Na tych lotniskach dotychczas dominowały linie niskokosztowe. Teraz się to zmienia. Do rywalizacji stanęły nie tylko Lufthansa i LOT (który po restrukturyzacji powoli wraca do regionów), ale także Swiss, Air Berlin oraz KLM.
Niemiecka Lufthansa, korzystając z rosnącego popytu, dołoży w Poznaniu, Wrocławiu i Bydgoszczy trzecie, a nawet i czwarte połączenie dziennie do swoich centrów przesiadkowych w Monachium i Frankfurcie. Godziny lotów zostały zaplanowane tak, aby mieszkańcy tych miast zdążali na poranny szczyt przesiadkowy we Frankfurcie oraz Monachium i mogli lecieć dalej.
Wiadomo już, co było przyczyną pożaru samolotu British Airways, który zablokował londyńskie lotnisko Gatwick, pr...
Jeśli nie dojdzie do porozumienia handlowego z Waszyngtonem, Komisja Europejska gotowa jest do wprowadzenia ceł...
Uber zawiódł inwestorów niższymi od oczekiwań przychodami za pierwszy kwartał 2025 roku. Akcje firmy tąpnęły naw...
Rząd USA nie da pieniędzy na połączenie superszybkiej kolei z Los Angeles do San Francisco – powiedział dziennik...
Konflikt indyjsko-pakistański spowodował kolejne zakłócenia w podróżach lotniczych. Kilku przewoźników azjatycki...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas