Umowę z trzema bankami: PKO BP, Pekao SA i Bankiem Gospodarstwa Krajowego PKP SA podpisała w piątek. Przeszło jedną trzecią przeznaczy na Program Inwestycji Dworcowych, pozostała część pozwoli spółce spłacić wcześniejsze zobowiązania. Według PKP nowy kredyt dzięki niższemu kosztowi finansowania ma być bardziej korzystny niż dotychczasowy. – Z uwagi na to, że kredyt zawarto w polskiej walucie, nowa umowa znacznie zredukuje również ryzyko kursowe, z którym mieliśmy do czynienia – podkreśla Andrzej Olszewski, członek zarządu PKP.
W ostatnich dwóch latach PKP spłaciła już 1,2 mld zł zadłużenia, na co jednak nie potrzebowała wsparcia z zewnątrz. Jak informował jeszcze w styczniu zarząd spółki, w obecnym roku pozostało do spłacenia jeszcze ok. 440 mln zł. Jednak ze względu na skalę prowadzonych inwestycji niezbędne dla zrealizowania tej spłaty okazało się pozyskanie finansowania banków. Na 700-milionowy kredyt PKO BP, Pekao SA i BGK złożyły się po równo. Ma on być spłacony do końca 2022 r.
Kluczowymi przedsięwzięciami spółki jest modernizacja i budowa dworców. PKP ma przeznaczyć na realizację Programu Inwestycji Dworcowych 250 mln złotych. Kredyt jest kolejnym źródłem jego finansowania zaraz po funduszach unijnych i wsparciu z budżetu państwa. W ramach programu dworcowego zostanie przebudowane około 200 obiektów. W programie są ujęte zarówno modernizacje istniejących dworców, w tym również zabytkowych, jak i budowa zupełnie nowych. Obecnie na różnym etapie realizowanych jest około 160 inwestycji. – Są to zarówno bardzo wstępne etapy, np. prace nad studium wykonalności czy prace projektowe, jak i roboty budowlane – informuje Michał Stilger, rzecznik PKP.