Stocznia już w 2005 roku weszła w niszę produkcji statków do obsługi morskiego sektora wydobycia ropy i gazu. W ciągu 12 lat zbudowała i przekazała armatorom ponad 50 takich jednostek różnych typów.
Z kolei na norweski rynek budowy promów pasażersko-samochodowych stocznia weszła jeszcze w latach 90. ub. wieku. Pierwsze trzy promy przekazała tamtejszym armatorom już w 1999 roku. Od tamtej pory do roku 2017 zbudowała ich łącznie 39 dla wielu klientów z różnych krajów (Anglia, Szkocja, Dania, Kanada), z tego większość dla przewoźników norweskich.
Dla Norwegii Remontowa Shipbuilding zaczęła także produkować promy o napędach hybrydowych, zasilanych LNG. Pierwszy z nich, Moldefjord, przekazała już w 2009 roku. W sumie do dziś na 16 statków zasilanych LNG (w tym 14 promów), które w niej zbudowano, aż 12 trafiło na rynek norweski.
W 2013 roku stocznia dostarczyła norweskiej firmie Norled innowacyjne promy Ryfylke i Hardanger, wyposażone w napędy pracujące wyłącznie na LNG (lub CNG w razie awarii głównego systemu zasilania). Były to pierwsze statki na świecie niekorzystające w ogóle z paliwa typu diesel.
I właśnie z tym armatorem stocznia podpisała niedawno kontrakty na budowę czterech promów pasażersko-samochodowych o hybrydowym napędzie elektrycznym zasilanym z baterii.