Władze w W. Brytanii, Francji i w Stanach prowadzą śledztwa w sprawie wykorzystywania przez Airbusa pośredników przy sprzedały samolotów, co wywołało podejrzenia o machinacje finansowe. Sama firma prowadzi od lat wewnętrzne postępowanie, dotychczas zwolniła z pracy ponad 100 osób za naruszenie etyki i przepisów.
Według informatorów Reutera, Airbus ma nadzieję przedstawić do końca roku swe ustalenia brytyjskiemu urzędowi SFO i francuskiej policji finansowej PNF licząc na większą pobłażliwość w dojściu z nimi do porozumień, które zakończyłyby śledztwa większymi grzywnami, a nie zakazami dostępu do zamówień publicznych.
Sprzedaż książki wstrzymano, bo Airbus obawia się, że jego oficjalny związek z tą publikacją mógłby zaszkodzić rozmowom z władzami albo w dyskusjach o innych spornych sprawach, gdy firma chce zacząć od nowa wraz z nowym kierownictwem.
Airbus potwierdził wstrzymanie sprzedaży zamówionej książki, ale zaprzeczył jakiemukolwiek związkowi ze śledztwami o korupcję. Rzecznik nie chciał powiedzieć czegokolwiek o postępach w śledztwie.
Autorka książki powiedziała Reuterowi, że jest „głęboko zawiedziona mocno spóźnioną decyzją Airbusa o wycofaniu książki (ze sprzedaży) ”. Brytyjski wydawca Urbane Publications odmówił komentarza.
Książka jest wynikiem niezwykłej inicjatywy Airbusa z 2016 r., gdy dał Clark bezprecedensowy dostęp i pełną niezależność w przestawieniu bez lukrowania relacji o 50 latach współpracy przemysłowej w czasie, gdy jedność polityczna w Europie chwieje się.