Reklama

Unijne kontrakty zasypały Pesę

Opóźniają się dostawy tramwajów dla Krakowa i Łodzi. Miasta ratują firmę, wysyłając własnych pracowników.

Publikacja: 29.10.2015 21:00

Pesa to obecnie czołowy dostawca tramwajów

Foto: Rzeczpospolita

Pesa ma kłopoty nie tylko z pociągami. Problemem producenta jest także dotrzymanie terminowych dostaw tramwajów. Obecnie w realizacji jest osiem kontraktów dla polskich miast: Bydgoszczy, Krakowa, Łodzi, Torunia, Warszawy i Wrocławia. Obejmują łącznie 163 pojazdy typu Jazz, Twist i Swing. Do tego dochodzi jeszcze kontrakt na dostawę 120 fokstrotów dla Moskwy.

Ta ostatnia umowa jest szczególnie trudna: Pesa dostarczyła już 60 tramwajów, ale z resztą jest kłopot. W trakcie realizacji kontraktu spadła wartość rubla (kontrakt jest w euro) i Rosjanie wstrzymali odbiory. W rezultacie 22 fokstroty stoją na placach producenta, a reszta w częściach zalega w magazynach. Pesa ma przez to zamrożone pieniądze. Negocjuje z Rosjanami, ale sytuacja pogarsza jej płynność finansową.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Transport
Pokłosie zamówienia LOT-u. Airbus podwoi zatrudnienie w Polsce
Transport
PKP Cargo musi szukać zleceń i oszczędności
Transport
LOT rośnie szybciej niż konkurencja. Ale problemów nie brakuje
Transport
Wielkie zmiany w Lufthansie. Najważniejsze decyzje pod jednym dachem
Transport
Amerykanie znieśli sankcje na białoruską Belavię. Co to znaczy?
Reklama
Reklama