Zamęt wokół Air Berlin

Dużo dzieje się wokół upadłej linii Air Berlin: zainteresował się nią Utz Classen, obrazili się Hans Rudolf Wöhrl i Michael O'Leary. A decyzja co z nią będzie zapadnie 21 września

Aktualizacja: 03.09.2017 17:10 Publikacja: 03.09.2017 16:00

Zamęt wokół Air Berlin

Foto: AFP

Drugi w Niemczech przewoźnik ogłosił utratę płynności finansowej w sierpniu i zwrócił się o sądową ochronę przed roszczeniami wierzycieli po wycofaniu się Etihad Airways z jej finansowania. Chętni do jej przejęcia mają do 15 września złożyć oferty na całość lub część, decyzja zapadnie 21 września, na 3 dni przed wyborami powszechnymi.

Lufthansa chce przejąć większość floty (90 sztuk) i ma poparcie rządu w Berlinie, który obiecał Air Berlin kredyt pomostowy 150 mln euro na 3 miesiące przetrwania. W gronie kandydatów wymienia się easyJet (40 samolotów) i Condora (dwucyfowa liczba) z grupy Thomas Cook, Niki Laudę, który chciałby odzyskać Niki. Tygodnik „Der Spiegel" wymienił b. prezesa firmy energetycznej EnBW, Utza Claassena, który w piśmie do administratora Air Berlin, Lucasa Flöthera wyraził chęć „uratowania możliwie jak najwięcej miejsc pracy w tym przewoźniku z pomocą bardzo mocnego i wielce szanowanego międzynarodowego inwestora".

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Transport
Pilot wywołał pożar w samolocie British Airways, bo pomylił lewą rękę z prawą
Transport
Wojna lotnicza? Bruksela grozi cłami Boeingowi
Transport
Uber ma kłopoty. Wyniki rozczarowały, najniższy wzrost od czasów pandemii
Transport
Donald Trump nie da pieniędzy na szybką kolej w Kalifornii
Transport
Konflikt Indii z Pakistanem. Mnóstwo lotów odwołanych bądź wydłużonych
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem