Szafa z gafami

Na początek zła wiadomość. Czerwony Kapturek Lewicy i Babcia Prawicowo-Moherowa nie mają już w naszej bajce żadnych szans. Dlaczego? Bo Gajowy nie poluje, tylko fotografuje.

Publikacja: 03.06.2010 02:42

Krzysztof Feusette

Krzysztof Feusette

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Rys Ryszard Waniek

Zamiast ustrzelić Wilka i tradycyjnie uwolnić z jego brzucha biednych bohaterów, zrobił zdjęcie, oprawił je w skórę ekologiczną i powiesił nad łóżkiem. Kiedy nie może zasnąć, wspomina ten piękny strzał albo liczy swoje gafy w kampanii prezydenckiej.

Gdy jeszcze w czasie prawyborów przyszły do niego koleżanki posłanki, wspominał: „Kiedy tyle kobiet dookoła, o czym innym myślę zgoła”. O czym myśli – precyzował podczas spotkania ze studentami, gdy opowiadał, że pytają go cudzoziemcy, dlaczego Polacy całują kobiety w rękę, a on im wtedy mówi: „Bo od czegoś trzeba zacząć!”.

Koleżanki z Danii nazywał kaszalotami. Gdy skończyła się żałoba, ale teren katastrofy wciąż pozostawał niezabezpieczony i ludzie znajdowali nie tylko paszporty ofiar, ale i części samolotu, twierdził, że to nie problem. Potem zdefiniował wodę niczym przed laty Archimedes prawo ciążenia. Eureka! Woda ma to do siebie, że spływa – mówił, a w tym czasie rodacy z południa tracili cały dobytek. Rosjanom przypomniał, że cztery wieki temu pobiliśmy ich na całego, a Poznaniakom i Krakowiakom wmówił, że nie lubią dawać prezentów.

Gafa za gafą. Czy to nie wspaniale, że odnalazło się w Polsce piękne słowo „gafa”, które kilka lat temu zaginęło gdzieś między politycznym piarem i mediami? Z głębokiego niebytu i mroków językowej niepamięci wydobył je faworyt wyborów. Jego poprzednik pod prezydenckim żyrandolem zaliczał wyłącznie „wpadki”, „obciachy” i „skandale”, jego panowanie zaś to był wieczny wstyd, żenada, pośmiewisko świata i nieodkrytych jeszcze galaktyk. Ale już po wszystkim.

Dość odwracania wzroku od tronu, teraz będzie można kąpać się w blasku światłości Jego Wysokości i każde słowo, które spłynie spod arystokratycznego wąsa, będzie słowem mądrym. A gdyby nawet zdarzyło się pełniącemu obowiązki prezydenta powiedzieć o kilka zdań za dużo, zamknie się je w szafie z gafami, tak by nieodpowiedzialni ludzie nie zrobili z nich „wpadek”, „skandali” i „obciachów”.

Całość warto upudrować sprytną relacją z bulwersującego zachowania wyborców kontrkandydata, którzy np. w takim Licheniu ośmielili się rozwiesić transparenty. „Ludzie ci nie ukrywali, że są związani z Prawem i Sprawiedliwością” – mówi dziennikarka TVN 24, by po chwili wyjaśnić, że „to co najmniej sympatycy PiS”. Tak dowiedziałem się, że jestem związany z FC Barceloną, Anthonym Hopkinsem i dużą grupą telewizyjnych prezenterek. Bardzo mi przyjemnie.

[link=http://blog.rp.pl/feusette/2010/06/03/szafa-z-gafami/]Czytaj i komentuj na blogu[/link]

Zamiast ustrzelić Wilka i tradycyjnie uwolnić z jego brzucha biednych bohaterów, zrobił zdjęcie, oprawił je w skórę ekologiczną i powiesił nad łóżkiem. Kiedy nie może zasnąć, wspomina ten piękny strzał albo liczy swoje gafy w kampanii prezydenckiej.

Gdy jeszcze w czasie prawyborów przyszły do niego koleżanki posłanki, wspominał: „Kiedy tyle kobiet dookoła, o czym innym myślę zgoła”. O czym myśli – precyzował podczas spotkania ze studentami, gdy opowiadał, że pytają go cudzoziemcy, dlaczego Polacy całują kobiety w rękę, a on im wtedy mówi: „Bo od czegoś trzeba zacząć!”.

Telewizja
Międzynarodowe jury oceni polskie seriale w pierwszym takim konkursie!
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Telewizja
Arya Stark może powrócić? Tajemniczy wpis George'a R.R. Martina
Telewizja
„Pełna powaga”. Wieloznaczny Teatr Telewizji o ukrywaniu tożsamości
Telewizja
Emmy 2024: „Szogun” bierze wszystko. Pobił rekord
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Telewizja
"Gra z cieniem" w TVP: Serial o feminizmie w dobie stalinizmu