Reklama
Rozwiń
Reklama

Secretariat: Niezwyciężony koń w filmie Disneya

Familijna opowieść o koniu szybkim jak błyskawica i jego ambitnej właścicielce

Publikacja: 11.08.2011 17:59

Secretariat: Niezwyciężony koń w filmie Disneya

Foto: HBO

Film Randalla Wallace'a (scenarzysty „Braveheart: Waleczne serce" oraz „Pearl Harbor" i reżysera „Byliśmy żołnierzami") powstał w wytwórni Disneya. Ale proszę nie spodziewać się bajki. Fabułę – jak zapewniają producenci – zainspirowało życie, a konkretnie losy Penny Chenery, która na przełomie lat 60. i 70. zrobiła karierę w świecie wyścigów konnych opanowanym przez mężczyzn.

Na ekranie wcieliła się w nią 46-letnia Diane Lane. Urody mogłyby jej pozazdrościć młodziutkie gwiazdki Hollywood. Tymczasem w filmie wzbudza zazdrość i podziw płci męskiej.

Poznajemy ją jako gospodynię domową, której wystarcza rola żony i matki trójki dzieci. Do czasu, aż przejmie stajnię koni wyścigowych po rodzicach. Nie ma pojęcia, jak obchodzić się z wierzchowcami, dzieci i mąż są przeciwni jej nowemu hobby. Mimo to dzielna Penny zaciąga kredyt, by rozkręcić biznes, i zatrudnia doświadczonego trenera Luciena Laurina (John Malkovich), który pomoże szefowej doprowadzić tytułowego konia do mistrzostwa.

Secretariat jest legendą wyścigów konnych. W 1973 roku zdobył tzw. potrójną koronę, wygrywając gonitwy Kentucky Derby, Preakness Stakes i Belmont Stakes. W ostatniej z nich wyprzedził drugiego na mecie konia aż o 31 długości.

Reklama
Reklama

Słynne gonitwy zostały odtworzone w filmie, a sceny, gdy Secretariat pędzi do mety, to najbardziej spektakularne momenty fabuły. Śmiało można powiedzieć, że wprowadzają w kinie sportowym nową jakość. Jednak „Niezwyciężony Secretariat" to nie tylko rozrywka dla fanów hipiki, ale także zgrabnie przedstawiona opowieść o emancypacji kobiety, która z cichej gospodyni przemienia się w twardą bizneswoman. I najważniejsze – jej historia przyjaźni z Secretariatem z każdego wyciśnie łzy.

Niezwyciężony Secretariat: 20.10 | HBO | NIEDZIELA

 

Film Randalla Wallace'a (scenarzysty „Braveheart: Waleczne serce" oraz „Pearl Harbor" i reżysera „Byliśmy żołnierzami") powstał w wytwórni Disneya. Ale proszę nie spodziewać się bajki. Fabułę – jak zapewniają producenci – zainspirowało życie, a konkretnie losy Penny Chenery, która na przełomie lat 60. i 70. zrobiła karierę w świecie wyścigów konnych opanowanym przez mężczyzn.

Na ekranie wcieliła się w nią 46-letnia Diane Lane. Urody mogłyby jej pozazdrościć młodziutkie gwiazdki Hollywood. Tymczasem w filmie wzbudza zazdrość i podziw płci męskiej.

Reklama
Telewizja
Gwiazda „Hotelu Zacisze” nie żyje. Prunella Scales miała 93 lata
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Telewizja
Nagrody Emmy 2025: Historyczny sukces 15-latka z „Dojrzewania”. „Studio” i „The Pitt” najlepszymi serialami
Telewizja
Legendy i nieco sprośności w nowym sezonie Teatru TV: Fredro spotyka Mickiewicza
Telewizja
Finał „Simpsonów” zaskoczył widzów. Nie żyje jedna z głównych bohaterek
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama