Babe, której rodziców sprzedano do rzeźni, jest nagrodą w konkursie organizowanym w czasie wiejskiego targu. Wygrywa go farmer Arthur Hoggett i przywozi zwierzątko do swojego gospodarstwa. Osamotniona i bardzo nieszczęśliwa Babe zostaje przygarnięta przez psa pasterskiego, sukę Muchę, choć ten pomysł nie bardzo podoba się jej partnerowi Rexowi. Stopniowo Babe oswaja się z farmą i jej mieszkańcami. Zaprzyjaźnia się ze starą owcą, kaczorem, krową, koniem i wieloma innymi zwierzętami. Obdarza sympatią również pana Hoggetta, który szczerze przywiązuje się do uroczej świnki. Obserwując życie na farmie, Babe odkrywa, że wszystkie prosięta (i nie tylko one) trafiają prędzej czy później na stół gospodarzy jako danie obiadowe. Aby uniknąć podobnego losu, Babe pragnie stać się zwierzęciem na tyle użytecznym, by szkoda go było zjeść. Przez przypadek odkrywa w sobie talent do pilnowania pasących się owiec. Podglądając świnkę z ukrycia, gospodarz dochodzi do wniosku, że ma u siebie istny skarb i zgłasza Babe do corocznego konkursu na najlepszego owczarka pasterskiego.