To chyba najlepszy jak dotąd odcinek politycznego kabaretu Roberta Górskiego. Nie dlatego, że pojawia się w nim postać zapatrzonej w Prezesa Joli ze Słupska (Katarzyna Żak), ale dlatego, że Prezes (Robert Górski) zwołuje naradę polityczną, na której politycy oglądają „Ucho...” i zastanawiają się co zrobić z tym fantem.
Jacek – prezes TVP (Michał Czernecki) oraz spin doktor Adam (nowa postać w serialu) śmieją się z Mariusza (Mikołaj Cieślak), że został celnie sportretowany przez satyryków, natomiast sami nie widzą podobieństwa do siebie. Później wspólnie debatują jak odnieść się do „Ucha prezesa”. Po namyśle ustalają, że najlepiej będzie serial chwalić.