Jako miłośnik kina francuskiego zachęcam do obejrzenia obrazu „Zimny pot” (sobota, TVP 2, godz. 22). Filmy będące dziełami tej kinematografii podobają mi się hurtowo, bo mają w sobie coś podobnego do francuskich piosenek: wzruszenie, dystans do tematu, a jednocześnie ich twórcy dbają, byśmy oglądali je od początku do końca z przyjemnością.

Zarówno w kinie, jak i w teatrze niezmiennie interesuje mnie obsada. Dla świetnych aktorów gotów jestem wielokrotnie oglądać znane mi obrazy. Tak jest w przypadku „Pana Tadeusza” w reż. Adama Hanuszkiewicza w Teatru TV (wtorek, TVP Kultura, godz. 20.05) ze znakomitymi rolami nieżyjących już Aleksandry Śląskiej i Kazimierza Wichniarza czy „Zbrodniarza i panny” (sobota, TVP Kultura, godz. 15) ze Zbigniewem Cybulskim, Edmundem Fettingiem. Dla świetnych aktorów z przyjemnością przypomnę sobie także stary, zrealizowany w 1953 roku, amerykański dramat wojenny „Stąd do wieczności” (piątek, TVP Kultura, godz. 20), w którym kreacje stworzyli m.in. Burt Lancaster i Montgomery Clift.

Ciągle zabawna jest, kultowa już dzisiaj, sensacyjna komedia „Gang Olsena” (sobota, TVP 2, godz. 12) i na pewno dostarczy widzom wielu miłych chwil. Nie pożałują też ci, którzy zasiądą przed telewizorami, by obejrzeć „Tam i z powrotem” (niedziela, TVP Kultura, godz. 20.30) Wojciecha Wójcika. To bardzo zgrabnie zrealizowane kino łączące sensację z historią, która wydarzyła się naprawdę.

Ciekaw jestem „Grenlandii za plecami Marka Kamińskiego” (czwartek, TVP Polonia, godz. 22.40), i to nie tylko z powodu bohatera, ale też pejzaży z tego egzotycznego zakątka Ziemi.

Najwięcej interesujących propozycji znajduję jak zwykle w kanale TVP Kultura, w tym wiele wartych uwagi filmów. Wyjątkowo interesująco wygląda oferta czwartkowa – dosłownie można siedzieć przed telewizorem od rana do wieczora. Szczególnie jednak czekam w tym dniu na baletowy film „Car Men” (godz. 18.45) w choreografii Jiřiego Kyliana, którego uważam za najgenialniejszego współczesnego twórcę w tej dziedzinie sztuki.