Ekranizując powieść Richarda Condona zainteresował się przedstawioną tam swoistą banalnością zła. A banał wyklucza ocenę moralną. Bohater, zawodowy morderca Charley Partanna (Jack Nicholson) we wszystkich zasadniczych sprawach jest prymitywnym, bezrefleksyjnym imbecylem. Nie potrafi analizować sytuacji, jest ekspertem tylko w zabijaniu.

Urodził się i żyje w zamkniętym świecie rządzonym przez zło, więc sam też jest zły. Pewnego dnia zakochuje się w dziewczynie (Kathleen Turner), która wykonuje ten sam zawód. Zabijają, kradną, oszukują – taka jest ich praca. Po powrocie do domu zachowują się jak zwykli ludzie. W komediowej formie, choć to humor specyficzny, czarny, ukazany został świat pozbawiony jakichkolwiek norm kulturowych czy religijnych. Tu wszyscy są źli, zarażeni zbrodnią, stanowiącą immanentny składnik ich osobowości.

20.10 | ale kino+ | Komedia sensacyjna, USA 1985