Galę rozdania "telewizyjnych Oscarów" poprowadził Seth Meyers.
"Breaking Bad" stworzona przez Vince'a Gilligana historia nauczyciela chemii, który zajmuje się produkcją metamfetamin zyskała jeszcze kilka innych nagród, między innymi dla odtwórcy głównej roli Bryana Cranstona i aktorów drugoplanowych - Aarona Paula i Anny Gunn.
Nagroda Emmy dla najlepszego serialu komediowego trafiła już po raz piąty do nakręconej w konwencji mockumentary "Współczesnej rodziny", doceniono również jej reżysera Gaila Mancuso.
Najlepszą aktorką pierwszoplanową okazała się grająca w "Żonie idealnej" Julianna Margulies. W rolach komediowych sprawdzili się: Jim Parsons - w "Teorii wielkiego podrywu" (to już jego czwarta nagroda Emmy) oraz Julia Louis-Dreyfus w "Figurantce".