Teatr warszawski w ubiegłym sezonie był ważny dla wszystkich – podkreślał przewodniczący jury Andrzej Precigs, przedstawiciel ZASP-u, w trakcie przemówienia inaugurującego uroczystość. – Obejrzeliśmy 80 przedstawień teatrów narodowych, miejskich, prywatnych i niezależnych, które w pełni uświadomiły nam, jak różnorodną ofertę teatralną ma Warszawa.
W kategorii Pierwszoplanowej Roli Kobiecej zwyciężyła Sandra Korzeniak za przejmującą i osobistą kreację Marilyn Monroe w spektaklu „Persona” w reżyserii Krystiana Lupy. To rzeczywiście opus magnum aktorki, która oddaje w tym przedstawieniu całą siebie reżyserowi i widzom.
Feliksa za pierwszoplanową rolę męską przyznano Andrzejowi Zielińskiemu za rolę Niejakiego Stroncyłowa, upadłego anioła, w spektaklu Wojciecha Adamczyka „Ludzie i anioły”.
– Strasznie się trzęsę, choć to kolejny raz, kiedy odbieram tę nagrodę – mówił aktor. – Jest ona dla mnie dowodem na to, że to, co myślę o teatrze i mojej pracy w nim, okazuje się docenione również przez widzów i kolegów.
W kategoriach Drugoplanowa Rola Kobieca i Męska nagrodzeni zostali: Małgorzata Hajewska-Krzysztofik, kreująca Klitajmestrę w spektaklu „(A)pollonia” Nowego Teatru w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego, oraz Kazimierz Kaczor za rolę Pana Mariana w przedstawieniu „Kieszonkowy atlas kobiet”, przygotowanym w Teatrze Powszechnym przez Waldemara Śmigasiewicza.