Piosenki (jeśli założymy spory margines interpretacji tego określenia) pojawiały się już w trakcie występów Klancyka! na Chłodnej, w Powiększeniu czy w trakcie przygotowanego specjalnie na 5. festiwal Niewinni Czarodzieje programu inspirowanego Kabaretem Starszych Panów. Ale spektaklu w pełni składającego się z już istniejących i całkiem premierowych utworów jeszcze w historii Klancyka! nie było.

Po tej propozycji spodziewać się można wszystkiego: muzycznych gier improwizowanych, przewodnika po znanych i nieznanych gatunkach muzyki, miusicalu (określenie autorskie grupy) i szaleństw klawiszowych. Program wieczoru zależy częściowo od publiczności, bo to ona wybierze tytuły utworów wykonywanych przez zespół. Kto brał już udział w improwizowanych spektaklach „Zagrożone gatunki" albo „Kto widział małpę trzymającą scenariusz?", ten doskonale wie, że pod koniec wieczoru spędzonego z Klancykiem! nie do końca wiadomo, co właściwie się przed chwilą wydarzyło. Ale większość widzów wychodzi w doskonałych humorach.

Są tacy, którzy podejrzewają Klancyka! o rozpylanie jakiegoś tajemniczego specyfiku w powietrzu. Pogłoski są na razie niesprawdzone, ale można się samemu o tym przekonać.

I na koniec ostrzeżenie samego zespołu: – Jeśli ktoś po wszystkim krzyknie na bis „Piosenka! Piosenka!", to powinien poważnie się nad sobą zastanowić.

„Piosenki, które nie stały się hitem", Teatr Improwizowany Klancyk, klub Kamieniołomy, Warszawa, ul. Ossolińskich 7, bilety: 15 – 10 zł, rezerwacje: tel. 669 071 530, środa (27.04), godz. 21, czwartek (28.04), godz. 22.30