"Zemsta nietoperza": Głos z dobrymi nogami musi mieć odpowiednie plecy

?To rzadki przypadek w dzisiejszym teatrze, ale w „Zemście nietoperza” w Łodzi absolutnie najlepszy okazał się dyrygent Tadeusz Kozłowski.

Aktualizacja: 15.01.2018 16:51 Publikacja: 15.01.2018 16:51

"Zemsta nietoperza": Głos z dobrymi nogami musi mieć odpowiednie plecy

Foto: Maciej Piąsta/TW w Łodzi

O tej premierze w łódzkim Teatrze Wielkim wszystko mówi program do tego przedstawienia. Przypomniano w nim teksty sprzed pół wieku napisane do ówczesnej inscenizacji „Zemsty nietoperza” Johanna Straussa syna. Widz staje się zatem świadkiem artystycznej reaktywacji.

„Zemsta nietoperza” to arcydzieło gatunku, najdoskonalsza z operetek. W Polsce na dodatek 80 lat temu Julian Tuwim obdarzył ją genialnym tłumaczeniem, skrzącym się inteligentnymi grami słów. W Łodzi zostało zaprezentowane w wersji lekko tylko uwspółcześnionej. A jednak, gdy pokojówka marząca o karierze aktorskiej zwraca się do pewnego pana, by został jej protektorem, a on odpowiada: „moja w tym głowa, aby głos z takimi nogami miał odpowiednie plecy”, ta purnonsensowna kwestia nie wzbudza reakcji.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Teatr
Jerzy Radziwiłowicz: Nie rozumiem pogardy dla inteligencji
Teatr
Krzysztof Głuchowski: W Kielcach wygrał Jacek Jabrzyk
Teatr
Wyjątkowa premiera w Teatrze Wielkim w Poznaniu. Przy jakich przebojach umierają Romeo i Julia
Teatr
Teatr Wielki. Personalne przepychanki w Poznaniu
Teatr
„Ziemia obiecana” Kleczewskiej: globalni giganci AI zastąpili wyścig fabrykantów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama