Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 09.08.2021 18:33 Publikacja: 09.08.2021 21:00
„Otello”, reż. Oskaras Koršunovas
Foto: fot. mat.pras./ Dawid Linkowski
Czy pana inscenizację „Otella” zainspirowało konkretne wydarzenie?
Zainspirował mnie Festiwal Awinioński, na którym toczyła się dyskusja o roli Otella: czy mogłaby ją zagrać osoba nie-czarna. To pytanie było dyskutowane zarówno w spektaklach, jak i podczas spotkań z artystami. Jednocześnie padało pytanie, czy czarnoskóry aktor chce zagrać Otella, przedstawianego czasami jako impulsywny brutal. W tle debat był skandal, który wybuchł w Ameryce, gdy pewien słynny reżyser wystawił przedstawienie o amerykańskich tubylcach, nie dając roli nikomu z tego środowiska. To była pierwsza inspiracja dla Otella, a kolejną był kryzys uchodźczy i reakcje na niego w Europie. Wieloma byłem tak zdumiony, że zdecydowałem się wystawić litewską bajkę ludową „Egle, królową węży”, podkreślając problem nienawiści do obcego.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Jan Klata reżyseruje „Krzyżaków” Sienkiewicza w Olsztynie na osiemdziesięciolecie Teatru im. Jaracza. To będzie...
Putinowska Rosja, owładnięta epidemią upadku, została na Festiwalu Salzburskim sportretowana w „Zamieci” wg Soro...
Scena Letnia Teatru „Po Kolei” zaprasza do Sali Sesyjnej Dworca Głównego PKP we Wrocławiu na weekendowe spektakl...
Jeden z największych gigantów światowego teatru, Robert Wilson, reżyser, architekt, scenograf, artysta wizualny...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Marzę, żeby powstał w Kazimierzu obiekt multifunkcyjny, który mógłby służyć jako sala kinowa, teatralna, muzyczn...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas