Tropiąc i osaczając

Współpraca niezależnych teatrów tańca współczesnego z komercyjnymi studiami tanecznymi nie zdarza się często, a raczej w ogóle nie następuje

Aktualizacja: 14.04.2011 21:38 Publikacja: 14.04.2011 21:37

Projekt realizują Teatr Tańca Zawirowania i Egurrola Dance Studio

Projekt realizują Teatr Tańca Zawirowania i Egurrola Dance Studio

Foto: Materiały Promocyjne

Dlatego projekt Zawirowań realizowany z najpopularniejszym w Warszawie, a może i w Polsce Egurrola Dance Studio należy zaliczyć do wydarzeń wyjątkowych.

Z Kulturą na Ty - poleć swoje wydarzenie kulturalne

 

Jego inicjatorem jest Karolina Kroczak, która przy tworzeniu spektaklu „Tropiciele" zaproponowała odwołanie się do „Potęgi milczenia" Carlosa Castanedy. Z punktu widzenia choreografa czy tancerza Castanedę można nazwać wizjonerem – jest on przecież autorem koncepcji świadomego śnienia i ćwiczeń uaktywniających nie tylko umysł, ale i ciało. W „Potędze milczenia" autor ten zajmuje się problemem osaczania – mało moralnym postępowaniem wymagającym jednak trzymania się określonych reguł.

Podczas premiery w Starej Prochoffni obejrzymy więc historię ośmiu bohaterów pochodzących z dobrego domu, którzy wzajemnie będą na siebie wpływać, by osiągnąć własne cele. Doprowadzą tym do tego, że zwykłe sytuacje staną się upiorne, raniące powtarzalnością i uderzające okrucieństwem.

„Tropiciele" Teatr Tańca Zawirowania, chor. Karolina Kroczak, Stara Prochoffnia, Warszawa, ul. Boleść 2, premiera: piątek (15.04) – sobota (16.04), godz. 19

 

Dlatego projekt Zawirowań realizowany z najpopularniejszym w Warszawie, a może i w Polsce Egurrola Dance Studio należy zaliczyć do wydarzeń wyjątkowych.

Z Kulturą na Ty - poleć swoje wydarzenie kulturalne

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Taniec
Trzy nosy Pinokia. Premiera Polskiego Baletu Narodowego
Taniec
Josephine Baker: "zdegenerowana" artystka w spódniczce z bananów
Taniec
Agata Siniarska zatańczy na festiwalu w Berlinie
Taniec
Taneczne święto Indii
Taniec
Primabalerina z Teatru Bolszoj opuściła kraj. "Wstydzę się Rosji"