Reklama

Theresa May już nie panuje nad rozwodem

Przed głosowaniem nad umową brexitową rozważano, czy będzie to największa porażka rządu od 95 lat czy tylko od 40.

Aktualizacja: 15.01.2019 19:25 Publikacja: 15.01.2019 18:32

Przewodniczący Izby Gmin John Bercow przejął decydujący wpływ nad głosowaniami związnymi z brexitem.

Przewodniczący Izby Gmin John Bercow przejął decydujący wpływ nad głosowaniami związnymi z brexitem. To on ustala agendę

Foto: AFP

„Airlock" – „śluza powietrzna" – taki nowy koncept próbował we wtorek po południu wylansować prokurator generalny i deputowany torysów Geoffrey Cox, aby opisać świetlaną przyszłość, jaka miałaby czekać Wielką Brytanię w razie wejścia w życie umowy wynegocjowanej przez ostatnie dwa lata przez Theresę May. – To jest klucz, który otworzy nam drzwi do wynegocjowania nowej umowy, tym razem o przyszłych stosunkach z Unią – tłumaczył.

Choć jednak torysi wystawili swojego najlepszego mówcę (jak to ujął przewodniczący Izby Gmin John Bercow – syntezę Demostenesa i Einsteina), aby bronić w wielogodzinnej debacie umowy rozwodowej, szanse, że Westminster przyjmie ją w nocy z wtorku na środę, były bliskie zera.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1302
Świat
Beniamin Netanjahu przygotowuje Izrael do roli Sparty
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1301
Reklama
Reklama